Niedawno w sieci pojawiło się nagranie z udziałem Tomka Olejnika. Mężczyzna postanowił w nim uderzyć w zawodników freaków, wypowiadając się na ich temat nieprzychylnie. O co chodzi?

Olejnik ostro o freakach

Olejnik od roku nie występuje już we freakach i raczej nie można nazwać go zbyt dobrym zawodnikiem. Swoje pierwsze trzy starcia przegrał, następnie wygrał jedno, tylko po to, by ponieść porażki w pięciu kolejnych. Ostatni pojedynek przewalczył z Marcinem Najmanem, który pokonał go na FAME MMA The Freak.

Teraz na swoje social media wrzucił filmik, gdzie szczerze mówi o środowisku freakowym. Zapomina, chyba że sam jeszcze niedawno do niego należał.

Większość tych wszystkich freakfighterów to nie żadne przykłady do naśladowania, to nieudacznicy, którzy potrafią przep***olić bańkę i nic z tego nie mieć. Sztuką nie jest rozpi**dolić hajs, sztuką jest ten hajs zainwestować i zrobić z tego jeszcze większy kapitał

Jak widać, mężczyzna jest na nowej drodze i postanowił przedstawić swoim fanom biznes, na który składają się... kontenery?

Influencer zachęca do inwestowania

Okazuje się, że kontrowersyjny wstęp miał najwyraźniej przyciągnąć wyświetlenia. W dalszej części filmiku Tomek opowiada o tym, co osiągnął i zamierza osiągnąć, a w tle wybrzmiewa podniosła muzyka.

Według tego, co mówi, zamierza otworzyć do przyszłego roku trzynaście takich punktów. Trudno do końca powiedzieć, o jaki biznes chodzi, bo Olejnik na pytania w tej sprawie odpowiada dość tajemniczo. Oby mu wyszło, bo po niemiłych słowach w stronę freaków, może być mu trudno do nich wrócić.