Kulturysta, który doskonale radzi sobie w klatce – kim jest Piotr Bestia Piechowiak? Federacja Fame MMA prawdopodobnie ma nową, wielką gwiazdę. „Bestia” Piechowiak po znokautowaniu Marcina Najmana stał się jednym z najpopularniejszych zawodników tej organizacji. Jednak jak sam zapowiada, zwycięski pojedynek Bestia vs Najman to tylko początek jego kariery w oktagonie. Zapraszamy do zapoznania się z sylwetką Piotra Piechowiaka – wojownika, kulturysty i rapera!

Kim jest Piotr Bestia Piechowiak?

Choć do momentu walki z Marcinem Najmanem na gali Fame MMA 6 nie było o nim specjalnie głośno, Piotr Piechowiak od ponad 20 lat zajmuje się kulturystyką. Urodzony w 1981 roku rozpoczął treningi już w wieku 14 lat. Nigdy nie trenował boksu. Wcześniej Piotr Bestia Piechowiak walki toczył jedynie w formule brazylijskiego Ju-Jitsu. Jest wielokrotnie tytułowanym zawodnikiem, który pierwsze sukcesy w bodybuildingu zaczął odnosić jeszcze w ubiegłym stuleciu. Lista jego osiągnięć jest naprawdę imponująca. W 2018 roku został mistrzem Europy w kulturystyce, na swoim koncie ma również tytuł mistrza Polski, a także zwycięstwa w wielu prestiżowych zawodach zarówno w kraju, jak i za granicą. W swoim dorobku ma również medale z turniejów sztuk walki.

Jak przyznaje Bestia Fame MMA to niejedyne wyzwanie, które podjął. Prywatnie jest również fanem hip-hopu, a na swoim koncie ma wydany singiel pt. „Jestem bestią”. Na jego profilu na Instagramie znaleźć można wiele zdjęć z treningów i zawodów. Piechowiak chętnie dzieli się w sieci swoim życiem prywatnym, a w chwili pisania tego artykułu ma już ponad 70 tysięcy obserwujących.

Bestia vs Najman – KO w 1. rundzie

39-letni Bestia w Fame MMA do tej pory stoczył tylko jedną walkę, rozpoczynając swoją karierę w klatce z „wysokiego C”. Na pojedynek wyzwał byłego boksera, a obecnie zawodnika mieszanych sztuk walki Marcina Najmana. Niespodziewanie znokautował 41-latka!

„El Testosteron” od pierwszych sekund w oktagonie miał ogromne problemy, ponieważ Piechowiak zaatakował go zdecydowanie, próbując zejść do parteru. Najman próbował się bronić, jednak po jednym z mocnych lewych sierpowych padł na deski, przegrywając pojedynek przez KO. Siła ciosów z pewnością pomogła uświadomić Najmanowi, kim jest Piotr Bestia Piechowiak i jak silne są jego pięści.

Zerknij na: Typy Fame MMA

Piotr Bestia Piechowiak walki w najbliższej przyszłości

Zarówno pojedynek Bestia vs Najman, jak i cała gala Fame MMA 6 odbyły się w reżimie sanitarnym w związku z trwającą pandemią COVID-19. Mimo to, władze federacji nie zdecydowały się na odwołanie wydarzenia, organizując je w studiu telewizyjnym, bez udziału publiczności.

FAME MMA 8 - Bestia kontra Szeliga

Piotr „Bestia” Piechowiak po sensacyjnym zwycięstwie nad Marcinem Najmanem podczas 6 edycji stał się ulubieńcem wśród fanów i było pewnie, że zobaczymy go już niebawem na kolejnych galach. Po FAME MMA 6 Piechowiak zrobił sobie parę tygodni wolnego, żeby powrócić do ciężkich treningów przed kolejną walką. Na przygotowania Bestia miał aż 7 miesięcy, a jego kolejnym rywalem był Piotr Szeliga, który pokonał brata Mariusza Pudzianowskiego podczas gali FEN 28. Obaj zawodnicy nie mieli żadnego doświadczenia w formule MMA, ale w swoich debiutanckich walkach udowodnili, że nie są chłopcami do bicia i dysponują potężną siłą i techniką. Poza sportami walki obaj od dłuższego czasu zajmują się kulturystyką. Do pierwszego zgrzytu pomiędzy nimi doszło podczas gali FAME MMA 7, na której ogłoszono ich bezpośredni pojedynek w kolejnej edycji. Przy próbie face to face w oktagonie obaj zawodnicy nie hamowali się w mocnych słowach i musiała interweniować ochrona. Zarówno Bestia, jak i Szeliga nie mogli imponować dobrą kondycją, jednak ku zdziwieniu walka trwała trzy rundy. Przed pojedynkiem faworytem według bukmacherów był Piotr Szeliga, na którego wystawiono kurs 1.70. Na ważeniu Szeliga wniósł 95,1 kilograma, natomiast Piechowiak aż 109,3 kg, co zdecydowanie pomogło mu podczas obaleń.

Wrzało również w trakcie ceremonii ważenia. Podczas face to face Piotr Szeliga ruszył w stronę rywala, jednak ponownie wkroczyła ochrona, która sprowadziła Szeligę na ziemię. Na koniec były hokeista pocałował swoją pięść, wystawiając ją w kierunku Bestii, a zapytany, czy to autentyczny konflikt odpowiedział „W 100 procentach. Ludzie myślą, że to ustawiona walka, ale ja nie pozwolę na pewne rzeczy. Mam swoje zasady i się ich trzymam”. W pierwszej rundzie pojedynku Bestia ruszył na swojego rywala, stosując niskie kopnięcia i mocne ciosy. Szeliga próbował kontratakować, jednak z niewielkim skutkiem, a tempo walki spadało z sekundy na sekundę. Pod koniec rundy Piechowiak obalił Szeligę i leżał na nim aż do końcowego gongu pierwszej odsłony. W drugiej rundzie Piechowiak zdecydowanie dominował Szeligę i otrzymał dodatkowy punkt od sędziów, ponieważ rywal nieregulaminowo używał siatki do utrzymania równowagi. W ostatniej odsłonie Bestia udusił Szeligę zza pleców, zmuszając go do poddania. Szeliga w wywiadzie po walce zwierzył się, że przez wiele minut walczył z wyłączoną jedną ręką, która wypadła mu ze stawu. Piechowiak zainkasował drugie zwycięstwo w federacji FAME MMA.

Na gali FAME MMA 12 popularny Bestia wygrał po raz trzeci - tym razem pokonując Krzysztofa Radzikowskiego na pełnym dystansie. Imponujący rekord w FAME MMA!


Kim jest Piotr Bestia Piechowiak?
Piotr Piechowiak od ponad 20 lat zajmuje się kulturystyką. Jest wielokrotnie tytułowanym zawodnikiem, który pierwsze sukcesy w bodybuildingu zaczął odnosić jeszcze w ubiegłym stuleciu.
Z kim Piotr Piechowiak zawalczył w swojej debiutanckiej walce w FAME MMA?
Piotr Piechowiak w swojej debiutanckiej walce w FAME MMA zawalczył z Marcinem Najmanem.