Po krótkiej walce Gochy Magical z Marianną Schreiber przyszła pora na pierwszy pojedynek Szachty tego wieczoru. Zawalczył on z Alanem Kwiecińskim, z którym przegrał w pierwszej rundzie.

Alan Kwieciński dusi Szachtę na Prime MMA 10

Szachta zasypał Alana ciosami na początku walki, udało mu się nawet go powalić. Szachta zdecydowanie zdominował pierwszą część pojedynku.

Alan nagle sprowadził Szachtę do parteru, zasypując go ciosami! Sędzia zgodnie z regułami tej walki podniósł zawodników po 20 sekundach do stójki. Kwieciński od razu rzucił się po obalenie, błyskawicznie zaszedł za plecy rywala i wpiął duszenie!

Szachta jednak nie odklepał, wytrzymał do końca. Jednak sędzia był zmuszony przerwać pojedynek dla bezpieczeństwa zawodnika. W ten sposób Alan Kwieciński pokonał Bartosza Szachtę przez poddanie (duszenie), runda I.