Jedną z najpopularniejszych firm, umożliwiających obstawianie zgodnie z polskimi przepisami prawa, jest STS. To bukmacher doskonale znany doświadczonym graczom i chętnie wybierany przez nowych klientów. Czy typerzy muszą odprowadzać w STS podatek od wygranej? Czy należy wskazywać swoje zakłady w rozliczeniu podatkowym? Wyjaśniamy, jak wygląda w STS odprowadzenie podatku.

Zakłady bukmacherskie STS podatek – podstawa prawna i przepisy

Najważniejsze zasady, które dotyczą opodatkowania zakładów bukmacherskich, reguluje ustawa z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych (Dz.U. z 2019 r. poz. 847). Mówi ona m.in. o tym, że każdy zakład postawiony u legalnie działającego bukmachera, automatycznie obejmuje się podatkiem w wysokości 12%.

To jednak nie wszystko. Zwróćmy uwagę na fakt, że w Polsce obowiązuje prawo podatkowe (ustawa o podatku dochodowym osób fizycznych), według którego od każdej wygranej w zakładach, przekraczającej kwotę 2280 zł, również pobierany jest podatek, tym razem w wysokości 10%. Wygrywając duże sumy, możemy więc spodziewać się podwójnego opodatkowania. Wiemy już, które przepisy regulują relacje bukmacherów z fiskusem. Teraz przejdziemy do wyjaśniania, jak w STS podatek wygląda w praktyce.

STS podatek – 12% za postawiony kupon

W STS odprowadzenie podatku od postawionego zakładu jest bardzo proste i nie wymaga od gracza żadnej dodatkowej aktywności. 12% kwota zostanie automatycznie odliczona od każdego kuponu. W potwierdzeniu wyszczególnione są trzy pozycje: „do zapłaty”, czyli całkowity koszt zakładu, „wkład”, oznaczający stawkę, po jakiej został postawiony kupon oraz „podatek”, czyli kwotę odprowadzaną przez bukmachera. I to niezależnie czy graliśmy z konta depozytowego, czy za bonus STS.

Dla przykładu: jeśli przeznaczamy na dany zakład kwotę 1000 zł, jedynie 880 zł (88%) zostanie uwzględnione na kuponie a pozostała część tej kwoty – 120 zł (12%) będzie przeznaczona na rozliczany przez STS podatek. Bukmacher zawsze zamieszcza na przygotowanym przez typera kuponie adnotację o tym, że dany zakład prezentuje kwotę ewentualnej wygranej po odliczeniu 12% podatku.

W STS rozliczenie podatkowe podobnie jak w przypadku innych legalnych firm bukmacherskich przeprowadza się na etapie zawierania zakładu. To wygodne rozwiązanie, które niewymagające od typera żadnych dodatkowych działań. Wystarczy, pamiętać o tym, że od każdej kwoty przeznaczonej na zakłady zostanie automatycznie potrącone 12% tej sumy.

STS podatek od wygranej – 10% za zwycięski kupon

Jak wspominaliśmy na początku, w Polsce ustawa o podatku dochodowym osób fizycznych ma za zadanie wskazać, że każda wygrana w zakładach bukmacherskich powyżej 2280 zł obciążona zostaje 10% podatkiem. Wszystkie sumy z pozytywnie rozliczonych kuponów poniżej tej kwoty w całości są przekazywane na konto zwycięzcy. Jeśli jednak postawimy zakład z kwotą ewentualnej wygranej powyżej 2280 zł i okaże się on trafiony, STS podatek od wygranej potrąci automatycznie przy rozliczeniu kuponu. Użytkownik i w tym przypadku nie musi dokonywać żadnych dodatkowych odliczeń.

Podkreślamy, że stawka 2280 zł dotyczy pojedynczych wygranych. Nie jest to roczny lub miesięczny limit. Jeśli postawimy kilkanaście kuponów na kwotę 2000 każdy i część z nich okaże się tym zwycięskim, w STS podatek się nie naliczy. Możesz więc wygrywać nawet bardzo duże sumy poprzez stawianie wielu kuponów i wciąż unikać dodatkowego opodatkowania.

W wielu przypadkach warto byś się zastanowił, czy dobrym pomysłem jest stawianie kuponu, którego ewentualna wygrana jedynie o kilka złotych przekracza kwotę, podlegająca opodatkowaniu. Łatwo policzyć, że w STS podatek od wygranej w wysokości 10% z 2300 zł to przecież aż 230 zł mniej w ostatecznym rozliczeniu zakładu. Co istotne, opodatkowaniu wygranej podlega cała suma, a nie jedynie kwota ponad określony próg 2280 zł. Nie jest to progresywna skala podatkowa.

W STS rozliczenie podatkowe w przypadku wygranych także przeprowadza się automatycznie. Kwotę 10% z wygranej powyżej 2280 zł pobiera bukmacher, a następnie przekazuje ją do właściwego urzędu skarbowego. Na konto typera trafia suma pomniejszona o wspomniany podatek, której nie trzeba już nigdzie zgłaszać.

STS a PIT – brak obowiązków po stronie gracza

Jednym z najczęściej zadawanych pytań związanych z podatkami w zakładach bukmacherskich jest to, które dotyczy konieczności uwzględnienia wygranych w deklaracji podatkowej. Otóż zarówno 12% podatku od zakładów, jak i 10% podatku od wygranych gracz nie musi wykazywać w składanych co roku do urzędu skarbowego deklaracjach.

Wszystkie sprawy rozliczeniowe są po stronie bukmachera. Kwestia STS a PIT jest więc bardzo prosta – gracz korzystający z oferty legalnej firmy nie musi przejmować się żadnymi dodatkowymi formalnościami. Dzięki temu o STS opinie są tak pozytywne, ale prawda jest taka, że jest tak w przypadku każdego bukmachera.

Oferta promocyjna – gra bez podatku

Bardzo często w ofertach bukmacherów możemy zauważyć interesujące hasła promocyjne, które kuszą grą bez podatku. Czy to możliwe? Według polskiego prawa legalnie działająca firma bukmacherska zawsze musi odprowadzić odpowiedni podatek od zawieranego zakładu. Dlaczego więc czasem możemy spotkać się z promocją, w której typów nie obejmuje 12% potrącenia? Czy STS bez podatku istnieje?

W takiej sytuacji podatek płaci nie gracz, a bukmacher. Współczynnik, według którego przelicza się kupon, podnosi się z 0,88 do 1,00. Osoba, obstawiająca zakłady w tej promocji, może więc zwiększyć kwotę swojej wygranej. Zwykle jednak tego typu oferty wiążą się z koniecznością spełnienia kilku dodatkowych wymagań.

Wyjaśniliśmy wszystkie najważniejsze kwestie związane z podatkiem od zakładów bukmacherskich. Odpowiednie kwoty od kuponów lub wygranych są przez operatora naliczane automatycznie. Nie musisz ich uwzględniać w rozliczeniach podatkowych czy wpłacać określonych sum do urzędu skarbowego. Zakłady bukmacherskie STS podatek odprowadzają we własnym zakresie. Dzięki temu typerzy mogą skupić się na dokładnej analizie i obstawianiu ulubionych wydarzeń sportowych.


Jaki podatek należy zapłacić w STS?
Istnieją dwa rodzaje podatku Pierwszy odliczamy od wszystkich transakcji i wynosi on 12% stawki zakładu. Z kolei drugi podatek jest naliczany w przypadku wygranej, jeśli przekroczymy ustawową wartość 2280 zł na pojedynczym kuponie. Podatek ten wynosi 10 % przewidywanej wygranej.
Czy da się uniknąć podatku w STS?
Tak, da się uniknąć, ale jedynie pierwszego. Udaje się to w momencie, kiedy bukmacher posiada lub wprowadza okazjonalnie grę bez podatku. Wtedy bukmacher kwotę opodatkowania bierze na siebie.