Można zaryzykować stwierdzenie, że Tomasza Smokowskiego zna każdy miłośnik sportu, a zwłaszcza piłki nożnej. Jego charakterystyczny głos oraz ujmujący sposób wysławiania się towarzyszył kibicom w wielu meczach transmitowanych w Canal+. Minęło już 25 lat, odkąd rozpoczął komentowanie dla zagranicznej telewizji. Przez ten czas zapisał się w historii polskiej publicystyki sportowej. Kim jest Tomasz Smokowski i w jaki sposób przysłużył się rodzimemu dziennikarstwu? Odpowiedź można znaleźć w naszym artykule.

Tomasz Smokowski Kariera dziennikarska oraz komentatorska

W 1994 roku Canal+ otrzymało koncesję od KRRiT. Niecały rok później polski oddział francuskiej telewizji transmitował pierwszy mecz na żywo: Legia Warszawa – GKS Katowice. W tamtym czasie Tomasz Smokowski był zaledwie 22-letnim studentem. Zyskał jednak zaufanie ówczesnej redakcji. Jak sam wspomina, został rzucony na głęboką wodę. Nie miał żadnego doświadczenia. Jego szef zapytał jedynie, czy ogląda transmisje sportowe w TVP, a po otrzymaniu twierdzącej odpowiedzi zasugerował, żeby pracować zupełnie inaczej.

Jak widać, młody student przyjął radę do serca, bo w ciągu zaledwie kilkunastu miesięcy odmienił wraz z całym zespołem Canal+ oblicze dziennikarstwa sportowego. Transmitowano mecze od początku do końca, a komentowanie na żywo stało się znacznie dynamiczniejsze i emocjonalne w porównaniu do dość stonowanego stylu telewizji publicznej.

7 lat później jego nazwisko kojarzyło już wielu kibiców piłki nożnej. Szybko okazało się, jakim talentem jest Tomasz Smokowski Kariera dziennikarza nabierała tempa. W 2002 roku otrzymał własny, kultowy już, program Liga+ Extra. Był jego gospodarzem aż do 2017 roku. W międzyczasie komentował spotkania w ramach Ekstraklasy oraz Ligi Mistrzów UEFA, a także najważniejsze mecze tenisowe. To przyniosło mu liczne nagrody, w tym cztery Piłkarskie Oscary w dziedzinie komentarza sportowego (w 2002, 2005, 2006 i 2009 roku).

Nikogo więc nie zdziwiła informacja, że Tomasz Smokowski awansował w końcu na dyrektora sekcji sportowej nc+. Pełnił funkcję do 2014 roku. Zaledwie 3 lata później pożegnał się z Canal+. Skąd taka decyzja? Dziennikarz tłumaczył, że już od dawna chciał stworzyć coś na własny rachunek.

Zbudowanie od podstaw własnego kanału nie było jednak tak proste, jakby się wydawało. Dlatego już we wrześniu 2018 Smokowski wrócił do telewizji. Tym razem jednak zajął się relacjonowaniem wydarzeń piłkarskich (Ligę Mistrzów, Ligę Narodów, Puchar Polski itp.) dla Polsatu.

Tomasz Smokowski Dziennikarz na YouTube

Końcówka 2019 roku była przełomowym momentem dla uznanego komentatora. W listopadzie ruszył Kanał Sportowy w serwisie YouTube. To typowy program publicystyczny, wolny jednak od ograniczeń czasowych, co od razu przykuło uwagę setek tysięcy polskich kibiców. Prowadzi go nie tylko Tomasz Smokowski. Dziennikarz zaprosił do współpracy Krzysztofa Stanowskiego, Michała Pola oraz Mateusza Borka. Stałym partnerem programu został bukmacher eToto, a jednym z zaplanowanych cyklów jest współtworzona wraz z Onetem „Misja futbol”. To doskonałe świadectwo popularności Smokowskiego i jego uznania w kręgach sportowych.

Niestety otworzenie własnego kanału doprowadziło do konfliktu z Polsatem Sport. Okazało się, że szef redakcji nie wyraził zgody na uczestnictwo swoich pracowników w projektach spoza Polsatu. To doprowadziło do rozstania się dziennikarza ze stacją w styczniu 2020 roku. Smokowski w całości poświęcił się więc rozwijaniu własnego Kanału Sportowego.

Tomasz Smokowski Instagram i inne media społecznościowe

Jak każdy dziennikarz, Smokowski korzysta z mediów społecznościowych. Są one nie tylko sposobem na zdobywanie informacji, ale również szybkiego dzielenia się nimi z kibicami. Co więc robi w różnych serwisach Smokowski Twitter służy mu do komentowania różnych wydarzeń sportowych, choć nie tylko. Lubi odpowiadać swoim obserwującym, co z pewnością ucieszy wszystkich fanów dziennikarza, którzy chcą poprowadzić inteligentną dyskusję na temat sportu.

To niejedyne medium, na którym udziela się Tomasz Smokowski. Instagram komentatora również jest godny uwagi. Często wrzuca zdjęcia z gwiazdami sportu oraz nagrywa krótkie filmiki. Obserwuje go pond 50 tys. użytkowników serwisu, co czyni go jednym z najpopularniejszych profili sportowych na Instagramie. To całkiem zrozumiałe: treści publikowane przez Smokowskiego na portalach społecznościowych są wyjątkowo interesujące. A ile zarabia dziennikarz sportowy?

Smokowski Twitter – informacja o powrocie do Canal+

20 listopada Twitter obiegła wieść, że Smokowski powróci do swojej macierzystej stacji. Na początku było to traktowane jak plotka, ale zaledwie parę godzin później została potwierdzona przez przedstawicieli Canal+. Tym razem dziennikarz zajmie się relacjonowaniem ligi francuskiej. Ma do tego znakomite predyspozycje: oprócz oczywistego dla wszystkich doświadczenia, zna język francuski i może sięgać do źródeł, aby zdobywać cenne informacje.