Karta walk na Fame MMA 18 wygląda na ten moment naprawdę atrakcyjnie. Organizatorzy jednak nie obniżają poprzeczki stawiając na walkę, w której zmierzy się Jakub “Paramaxil” Frączek z Mateuszem Spysińskim. Poza ich starciem na gali zobaczymy również Double Main Event, oraz ciekawą walkę o pas. Nie obejdzie się bez głośnej walki kobiet z udziałem Linkimaster i Ewy Brodnickiej. Czego możemy się spodziewać po tym starciu?

Jakub “Paramaxil” Frączek vs Mateusz Spysiński na Fame MMA 18

Jakiś czas temu na naszym portalu spekulowaliśmy o tym, że Paramaxil pojawi się na Fame MMA 18. Jak widać, nasze przewidywania były trafne i już 20 maja zobaczymy go w łódzkim oktagonie. Frączek zmierzy się z Mateuszem Spysińskim, jednym z najdłużej działających twórców polskiego YouTube'a. Warto podkreślić, że przeciwnik Paramaxila będzie odbywał swój debiut, dlatego ma on na sobie mniejszą presję niż jego przeciwnik.

Frączek swój debiut miał podczas gali z numerem piętnastym, kiedy to zmierzył się z Franciszkiem "Franiem" Rusieckim, popularnym streamerem. W tym przypadku oboje odbywali swoje pierwsze starcia, więc poprzeczka nie była wysoko postawiona. Mimo wszystko po samym starciu pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy odnośnie jego formy i ogólnego przygotowania do walki. Czy tym razem werdykt pójdzie po jego myśli?

Jeśli chodzi o Mateusza Spysińskiego, to wychodzi on do oktagonu z czystą kartą. Od niego widzowie wymagają mniej ze względu na brak posiadanego doświadczenia. Możliwe, że zaskoczy on jednak swoją formą i o tym przekonamy się już 20 maja w łódzkiej Atlas Arenie oraz przed telewizorami. Panowie będą toczyli walkę w formule MMA w 3 rundach, a każda z nich będzie trwała 3 minuty. Emocje z pewnością sięgną zenitu!