Wczoraj, 12 listopada, odbył się mecz hiszpańskiej ligi. FC Barcelona wygrała u siebie z Deportivo Alaves z wynikiem 2:1, jednak zdobycie pierwszego gola zajęło im prawie godzinę gry.
Robert Lewandowski znowu na językach Hiszpanów
Ostatnio, w piłkarskim świecie, o Robercie Lewandowskim zrobiło się nieco ciszej. Polski piłkarz przełamał swój przestój i stał się bohaterem meczu z Deportivo Alaves. Spotkanie nie rozpoczęło się pozytywnie dla zespołu Barcelony. Już na samym początku, bo w 17 sekundzie pierwszej połowy, nie zdołali obronić oni strzału napastnika przeciwnej drużyny - Samu Omorodiona.
Pierwsza połowa meczu po strzelonym golu przebiegła nerwowo i mimo prób nie udało się wyrównać wyniku. Po przerwie dzięki dośrodkowaniu Julesa Kounde Lewandowskiemu efektownie, głową, udało się trafić piłką do bramki.
G⚽️⚽️⚽️L! 🇵🇱 ROBERT LEWANDOWSKI! 💣
Przepiękne uderzenie głową Polaka! 😍 Musicie to zobaczyć! 👇 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/lgTdUjnUaH
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 12, 2023
Niedługo później, po faulu na Ferranie Torresie i dedykowanemu rzutowi karnemu, Lewandowski pewnie strzelił drugiego gola FC Barcelonie. Początkowa przewaga Deportivo Alaves zdecydowanie wprowadziła napiętą, jednak Robert spokojnie zapewnił wygraną swojemu klubowi.
𝐑𝐎𝐁𝐄𝐑𝐓 𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈! ⚽️ CO ZA SPOKÓJ! 😍
Dublet napastnika FC Barcelony! 👏🔥 Perfekcyjnie wykorzystany rzut karny! 🎯 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/mc4wgB5zjd
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 12, 2023