4 października 2023 roku Boxdel dodał filmik o Pandora Gate wraz z dziewczyną, do której pisał nieodpowiednie wiadomości. Okazało się, że ani on, ani dziewczyna, z którą nagrywał, nie zapewnili bezpieczeństwa ofiarom całej sytuacji. Publikując materiał wideo, zostały upublicznione dane jednej z dziewczyn, która miała być skrzywdzona przez Burtona. Skutki tego wydarzenia mogą być naprawdę druzgocące.
Boxdel i Olciak upublicznili dane ofiary Stuu - Pandora Gate
Jak wiadomo, afera Pandora Gate rośnie z każdą godziną od jej rozpętania. Nic dziwnego, że wszystkie materiały, które się publikuje, są szczegółowo analizowane przez internautów. Tak właśnie było z filmikiem Boxdela, który postanowił wytłumaczyć się z zarzutów, jakie materiał Wardęgi przedstawiał. Wraz z Olciak wyjaśnili internautom, jak tak naprawdę wyglądała ich znajomość. Nie wzięli jednak pod uwagę zapewnienia anonimowości.
Ofiara Stuarta pisze do Wardęgi, że nie wytrzyma i jest załamana po tym jak Boxdel udostępnił jej imię i (?) miejsce zamieszkania.
Brawa dla tej dwójki za bycie bezmyślnymi idiotami #PandoraGate pic.twitter.com/acTTlEmvjo
— gaspar (@gasparlfc) October 4, 2023
W filmiku zostały bowiem podane dane wrażliwe dotyczące jednej z rzekomo poszkodowanych przez kontakty ze Stuartem. Boxdel wraz ze swoim gościem podali jej imię oraz miasto, z którego pochodziła. Tyle wystarczyło internautom, aby znaleźć osobę, o której była mowa. Ta według słów Wardęgi załamała się, a Sylwester przyznał, że obiecywał jej pewną anonimowość. W rezultacie nagonki postanowiła ona usunąć swoje konto na Instagramie.
Ja pierdole, Boxdel wraz z Olciak udostępnili dane jednej z ofiar Stuu. Dziewczyna pisze, że tego nie wytrzymuje psychicznie,usuwa instagrama.
Jak można być taką kurwą i wykorzystywać innych do chwilowego wybielenia siebie? Granica została przekroczona. #Pandoragate
— adaś. (@adaskropka) October 4, 2023
Stwierdziła, że już nie może tego wytrzymać. Wyciek jakichkolwiek danych przy takiej sytuacji może doprowadzić do tragedii. Z tego też względu tak ważne jest, aby zwracać uwagę na to, co się publikuje w sieci. Anonimowość ofiar powinna być zapewniona. Żadna osoba z dwójki, która rozpowszechniła dane, nie wypowiedziała się na ten temat.