Dzień przed jubileuszową galą FAME odbył się dodatkowy program z udziałem Don Kasjo i Wardęgi. Pomimo że na karcie walk FAME MMA 20 nie znajduje się nazwisko Sylwestra, wystąpił on ze względu na wiele niewyjaśnionych spraw między nim a Kasjuszem.

FACE2FACE - Wardęga i Don Kasjo

Już na ostatniej konferencji Don Kasjo pokazał, że bardzo nie podoba mu się relacja Boxdela i Wardęgi. Skrytykował on także ostatni podcast Sylwestra, który również był z udziałem Michała. Ze względu na tyle niewyjaśnionych spraw między zawodnikami, federacja postanowiła zorganizować dodatkowy program.

Od samego początku FACE2FACE Kasjusz ruszył z pretensjami w stronę Wardęgi. Don Kasjo zarzucił mu, że jest manipulantem i dostosowuje nawet barwę głosu pod emocje w swoich podcastach. Dodatkowo, ciągle przewijał się temat znajomości Sylwestra z Boxdelem.

Wardęga okłamał całą Polskę

W połowie programu padło proste pytanie do Wardęgi - czy dostał minimum dwa razy więcej pieniędzy za walkę z Fabijańskim niż za poprzednie pojedynki. Po krótkim zamieszaniu odpowiedział, że tak. Kasjusz pociągnął dalej rozmowę, pytając, czy próbował zdobyć większe wynagrodzenie tłumacząc się zasięgami zdobytymi podczas Pandora Gate. Sylwester oczywiście zaprzeczył, jednak po chwili do studia wszedł Krzysztof Rozpara, który nie do końca się z nim zgadzał...

Sylwester wyglądał na dość przerażonego słuchając słów Rozpary. Jego wersja całkowicie się nie zgadzała z tym, co powiedział włodarz. W pewnym momencie posiadał on tak zaszklone oczy, że wyglądał, jakby zaraz miał się zaraz rozpłakać.