Jak wiadomo, Marianna Schreiber wystąpiła na konferencji Clash MMA. Wygłaszała tam swoje poglądy i zdanie na temat lewaków. Wiele osób zaskoczyło to, że nagle na scenę weszli Szalony Reporter i Arkadiusz Tańcula. Co się wydarzyło?
- Sprawdź, kiedy jest FAME MMA 27
Tańcula i Szalony Reporter w akcji
Okazuje się, że nie tylko konferencja dotycząca karty walk FAME MMA 27 zaciekawiła fanów freaków. Nasi reprezentaci w Czechach postarali się o to, by mimo wszystko było o nich głośno. Po zakończeniu panelu ze Schreiber na scenę wszedł Szalony Reporter w towarzystwie Arka Tańculi.
Panowie zaczęli mówić po czesku czytając z telefonu, jednak dało się, co nieco zrozumieć. Szalony Reporter trzymając puchar wyjaśnił, że ostatnio po walce na Prime MMA uciekła z ringu. Próbował wręczyć kobiecie puchar, jednak ta zaczęła wychodzić z pomieszczenia, a Tańcula zwrócił się do niej mówiąc:
Marianna, mamy dla Ciebie puchar. Specjalnie z Polski jedziemy, heloł
Panowie wyjaśnili, czemu Schreiber jest znana
Podczas swojej czeskiej wypowiedzi Tańcula z Szalonym Reporterem przyznali, że Marianna znana jest z powodu częstej zmiany partnerów. Nim wyszła z pomieszczenia zapytali:
Masz już dość polskich peni**w?
Oczywiście cała ta scena była wesoła, przynajmniej dla tej dwójki. Schreiber ewidentnie nie była zadowolona z ich obecności i zamieszania, jakie zrobili wokół siebie.