Na wtorkowych Aferkach oprócz Boxdela wystąpili także Psychotrop i Sylwester Wardęga. Podczas transmisji rozpoczął się temat byłej zawodniczki FAME MMA - Fagaty. Nikt się nie spodziewał, że zwykła rozmowa rozpęta taką burzę w Internecie.

Fagata mocno komentuje słowa Wardęgi i Boxdela

Zaczęło się od wypowiedzi Michała na temat intymnych zdjęć byłej zawodniczki FAME MMA, które sama udostępnia w Internecie. Okazało się, że jego komentarz nie do końca zgadzał się z prawdą, dlatego Fagata postanowiła pokazać jej prywatne rozmowy z Boxdelem. Ze screenów wynikało, że Michał podczas programu kłamał, a tak naprawdę podobały mu się zdjęcia influencerki.

Na tej samej transmisji wypowiedział się także Sylwester Wardęga, który bardzo kontrowersyjnymi słowami określił swój typ kobiet. "Ja jestem wege, nie przepadam za salami" - ten tekst bardzo zirytował Fagatę, która odpowiedziała na InstaStory.

Wardęga tłumaczy swoje kontrowersyjne słowa

Jednak nie tylko Agatę oburzyła wypowiedź Sylwestra. Wiele osób na Twitterze mocno krytykowało jego opinię, dlatego Wardęga postanowił wszystko sprostować. Wytłumaczył, że od jakiegoś czasu ma spór z Fagatą, więc była to po prostu odpowiedź na jej wcześniejsze zaczepki. Dodał także, że nigdzie nie stwierdził, że dziewczyna jest brzydka.

- Uważam, że każdy może mieć jakieś preferencje, ja nigdzie nie powiedziałem, że jej ciało jest brzydkie, tylko powiedziałem, że ja preferuję coś innego.

Mimo próby sprostowania, dalej pojawiają się nieprzyjemne komentarze na temat Wardęgi. Każdy ma prawo do preferencji, ale nikt nie powinien ich wyrażać w tak wulgarny i obraźliwy sposób.