Sytuacja w świecie freak fightów bez wątpienia wrze. Wszystko ma związek z powstaniem nowej federacji CLOUT MMA. Już od początku jej powstania, mówiło się, że organizacja zapewne zakontraktuje zawodników High League. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że wiele nazwisk przeszło do FAME MMA. Zdaje się, że jednym z nich jest Kuba Nowaczkiewicz.

Kuba Nowaczkiewicz w FAME MMA - Lexy Chaplin potwierdza

Kilka dni temu CLOUT MMA zorganizowało spotkanie prasowe z ambasadorami federacji. Podczas całego wydarzenia sporo się działo. Na każdym wydarzeniu tego typu pojawiają się również wywiady z ważnymi osobami. Tym razem Mateusz Kaniowski zaczął pytać Lexy Chaplin o to, kto pojawi się na sierpniowym wydarzeniu. Choć kobieta nie mogła za wiele powiedzieć, to potwierdziła osobę, którą stracili na rzecz FAME MMA.

Jak powiedziała, na CLOUT MMA nie zobaczymy raczej Kuby Nowaczkiewicza. Mężczyzna miał zostać zakontraktowany w FAME MMA. Wspominany zawodnik mierzył się na kilku galach federacji High League. Na siódmej edycji miał zmierzyć się z Josefem Bratanem, jednak galę odwołano. Z racji skandalu musiał on znaleźć nową organizację, w której miał zawalczyć.

Oczywiście, twarz federacji nie chciała zdradzić, kto jeszcze znalazł się w tym gronie, które dołączyło do FAME. Jak na razie nie mamy potwierdzonych informacji na temat tego, kto znajdzie się na karcie walk CLOUT MMA. Wśród pogłosek dotyczących tego, kto zawalczy na najbliższej gali, znajduje się Marcin Najman, Denis Załęcki, jak również Norman Parke. O prawdziwości plotek dowiemy się niebawem.