W dzień konferencji FAME MMA 20, czyli dokładnie 5 lutego Natan Marcoń udostępnił materiał, ujawniający sekrety influencerów. Poruszył on także temat popularnego streamera, jednak w filmie nie sprecyzował on, o kogo może chodzić.

Natan Marcoń oskarża Izaka - "Zdrady, jakieś orgie za plecami..."

W jubileuszowej karcie walk FAME MMA 20 znajdują się tacy zawodnicy jak Ferrari, Boxdel, Don Kasjo, a także Natan Marcoń. Od dawna wiadomo, że Bóg Estetyki bardzo lubi rozgłos, więc kilka dni przed galą opublikował on film, w którym wyjawia sekrety influencerów.

Marcoń w swoim materiale oskarżył pewnego polskiego streamera o liczne zdrady za plecami żony. Nie powiedział jednak wprost, kogo ma na myśli. Widzowie zaczęli się domyślać, że chodzi o Izaka - to do niego pasował opis tajemniczego streamera.

- Istnieje pewien streamer. Powiedziałbym dość dobry streamer, który ma bardzo długi staż. Nazwałbym go wręcz ojcem polskiego Twitcha. Uważam, że jeżeli już się piszecie do tego, aby być w jakimś małżeństwie i tym bardziej posiadać dziecko, to przynajmniej dla dobra tego nie powinno się robić paskudnych rzeczy. Takich jak zdrady, jak jakieś orgie za plecami i potem zastraszanie dziewczyn, z którymi się przespało, żeby żadnej plamy nie puściły.

Nie trzeba było długo czekać, bo minęły zaledwie dwa dni, a Natan Marcoń już wyjawił o kogo chodzi. Jednak ponownie nie zrobił tego wprost - wstawił jedynie screen z Instagrama, oczywiście z zamazaną nazwą.

Widzowie szybko podłapali, że niektóre komentarze z relacji Natana pokrywają się z tymi pod postem Izaka.

Wiadomości pod zdjęciem streamera nawiązujące do słów Marconia są niemalże od razu usuwane. Warto także pamiętać, że na ten moment ani Izak, ani jego partnerka nie wypowiedzieli się na ten temat. Są to tylko oskarżenia i pozostało czekać na dalsze informacje.