Brytyjska federacja piłkarska w maju oskarżyła Lucasa Paquete za celowe otrzymanie żółtej kartki podczas aż czterech meczów Premier League. Dziś w angielskich mediach można przeczytać, że FA chce dla Brazylijczyka dożywotniej dyskwalifikacji.

Afera bukmacherska zamiast transferu

Od dłuższego czasu pozyskaniem Lucasa Paquety do Manchesteru City zainteresowany był sam Pep Guardiola. Temat transferu Brazylijczyka do mistrza Anglii został ucięty po tym, jak Paquetę posądzono o udział w aferze bukmacherskiej. Zawodnik West Hamu jest oskarżony o celowe otrzymanie żółtej kartki w meczach z Leicester City w 2022 roku oraz z Aston Villą, Leeds i Bournemouth w 2023 roku.

Jak donosi "Daily Mail" w całą aferę zamieszane było około 60 osób, które łącznie zarobiły ponad 100 tysięcy funtów, obstawiając wyłącznie żółte kartki Lucasa Paquety. Na domiar złego, większość wygranych zakładów została zawarta w pobliżu miejsca, w którym wychował się Brazylijczyk.

Dożywotnie zawieszenie dla gwiazdy Premier League?

Według brytyjskiej prasy FA chce nałożenia kary dożywotniej dyskwalifikacji dla Lucasa Paquety za udział w aferze bukmacherskiej. Dla porównania, były obrońca Reading, Kynan Isaac w 2022 roku otrzymał karę 10-letniego zakazu gry w piłkę nożną za celowe otrzymanie żółtej kartki, na co jego znajomi obstawili zakłady.