Pierwsza konferencja CLOUT MMA zdecydowanie dała nam wiele do przeanalizowania. Ogłoszone przez federację starcia zaskoczyły pozytywnie oraz negatywnie oczekujących na ich przedstawienie. Największe emocje wśród obu tych grup wzbudził jednak fakt, że podczas gali w walce ze Zbigniewem Bartmanem zmierzy się Tomasz Hajto. Jak potoczy się to starcie?

Tomasz Hajto w walce ze Zbigniewem Bartmanem

Jak wiadomo nie od dziś, wejście do nowego sportowego świata może być dla rozmaitych organizacji trudne. Okazuje się jednak, że federacja Lexy Chaplin i Sławomira Peszko nie ma z tym problemu. Na karcie walk CLOUT MMA 1 pojawiły się nowe ciekawe opcje. Wśród nich znalazł się Tomasz Hajto, który ma zawalczyć w pojedynku z siatkarzem, Zbigniewem Bartmanem.

Jak wspomina sama federacja, jest to walka sportowców z różnych dyscyplin. Hajto jest znany z tego, że całe życie grał w piłkę, a jego przeciwnik jest profesjonalistą w piłce siatkowej. Panowie jednak obaj zadebiutują w oktagonie już 5 sierpnia we warszawskim Torwarze. Warto wspomnieć, że pojedynek ma odbywać się w formule MMA, 3x3 minuty.

Co ciekawe, Bartman do oficjalnego ogłoszenia nie wiedział, z kim zawalczy. Według jego słów przeciwnika poznał w tym samym czasie, co widzowie 1 konferencji CLOUT MMA. Nic dziwnego, że tuż po wypłynięciu tej informacji na panelu, postanowił zabrać głos.

"Wow! Tomek. Nie spodziewałem się. Kiedyś wielki obrońca, ja atakujący. Zobaczymy czy będzie się tak dobrze bronił przed moimi atakami, jak na boisku."

Między obojgiem mężczyzn jest 9 centymetrów różnicy i to Bartman jest tym wyższym zawodnikiem, gdyż mierzy 198 centymetrów. Hajto jest na dodatek o 15 lat starszy, a w tym roku kończy 51 lat. Jak panowie poradzą sobie w walce? Tego dowiemy się już niedługo!