Szalony Reporter nie zwalnia tempa ze swoimi "przeciekami" i tym razem wspomniał w swoim podcaście o możliwej walce Jacka Murańskiego w federacji MMA VIP. Organizacja tym razem jednak zareagowała bardzo szybko, podważając jego wiarygodność. O co chodzi?

Szalony Reporter o MMA VIP i rywalu Murana - "Nie wyciągnęli wniosków po Słowiku"

We wtorek 27 lutego na kanale Szalonego Reportera pojawił się podcast, w którym gościem był Sarius. Panowie poruszali wiele tematów, między innymi ostatni nieudany leak walki Dubiela z Konopem, do której nie dojdzie. Reporter postanowił stworzyć nowy przeciek, zapewniając od razu sarkastycznie, że na pewno do takiej walki nie dojdzie. Jego słowa brzmiały następująco:

Reaktywuje się VIP MMA. (...) To, że Jacek Murański jest podpisany to już każdy o tym gada, ale wiesz z kim ma walczyć w tej walce wieczoru? Oczywiście nie wierzcie mi widzowie, to jest bzdura i ja kłamię! Jarosław "Masa" Sokołowski. (...) Nie wyciągnęli wniosków po Słowiku.

Jak można się domyślać, po tych słowach wiele osób zastanawiało się, czy jest to realny przeciek. O dziwo, całą sytuację właściwie błyskawicznie sprostowała federacja MMA VIP. Federacja na swoim profilu opublikowała oświadczenie informujące o tym, że spółka nigdy nie podpisywała kontraktów ani z Masą, ani z Jackiem Murańskim, ani nawet nie prowadziła rozmów w tym kierunku.

Co więcej, MMA VIP nie planuje na ten moment organizacji gali walk MMA, a na pewno nie z wymienionymi przez Matysiaka zawodnikami. Jest to kolejna sytuacja, podczas której wiarygodność Szalonego zostaje podważona. Oczywiście, on sam już podczas "leaku" przyznawał, że jest on nieprawdziwy. Widzowie jednak mimo to wykazują zniesmaczenie jego postawą.