Jakiś czas temu dowiedzieliśmy się, że Wardęga przegrał ostatnią sprawę w sądzie z Dubielem. Sylwester postanowił przedstawić uzasadnienie, jakie mu przedstawiono. Dodał także, że ma zamiar złożyć apelację.

Ogromna kara dla Wardęgi

Niedawno Wardęga postanowił się odnieść do ostatniej przegranej sprawy z Marcinem Dubielem. Opowiedział on o uzasadnieniu kary, jakie mu przedstawiono. Według sędziego skoro Wardęga zarobił ogromne kwoty na swoich walkach, więc kara nie może być delikatna. Dlatego też grzywna była proporcjonalna do zarobków Sylwestra. Łatwo się domyśleć, że w grę wchodziły ogromne liczby.

Sędzia popełnił błąd

Okazało się, że w trakcie rozprawy sędzia popełnił błąd merytoryczny. Pomylił on kwoty w kontekście zarobków Wardęgi, a błąd wynosił kilkadziesiąt procent różnicy. Ostatecznie uzasadnienie ustne różniło się także od pisemnego. Liczby zostały poprawione, jednak kara się nie zmieniła. Mimo mniejszych zarobków na piśmie, grzywna została tak samo duża.

Na ten moment Wardęga nie pokazał jeszcze zdjęcia żadnego dokumentu, więc musimy mu wierzyć na słowo. Jednak możemy spodziewać się, że udostępni więcej szczegółów na swoim kanale "Zadbany Pozwany".