Jak wiadomo, wyniki Misfits Boxing 22 nie były dla naszych zawodników łaskawe. Natan Marcoń przegrał walkę o pas z Chasem DeMoorem, a teraz zadeklarował, co na ten temat uważa. Zapowiada też kolejny pojedynek.
- Sprawdź, kiedy jest Prime MMA 14
Emocje Marconia po walce
Podczas walki Marconia z DeMoorem Polak został pokonany przez TKO w drugiej rundzie. Już od początku było widać, że jest on wzburzony werdyktem. Niedawno wstawił jednak zapowiedź, czegoś, co nadchodzi, a IFN podłapało temat i wstawiło to też u siebie na profilu.
Natan Marcoń skomentował ten post w języku angielskim. Przedstawił w komentarzu, co właściwie sądzi na temat swojego ostatniego pojedynku:
Byłem w 100% przygotowany do tej walki. Wygrałem pierwszą rundę. Ciągle naciskałem... ale z powodu rozcięcia wargi lekarz przerwał walkę o tytuł mistrza wagi ciężkiej. Z szacunku dla Misfits nie będę tego komentował. Okradziono mnie z pasa... i z debiutu... dziękuję.
Kolejna walka przed Natanem?
Jakiś czas temu, Marcoń powiedział, że w tym roku zawalczy w 5 walkach w 4 różnych krajach. Teraz natomiast ogłosił, że już niebawem zostanie ogłoszona mocna walka z dużym nazwiskiem.
Warto przypomnieć, że już pod koniec września weźmie on udział w rozwiązaniu karty walk Clash MMA 13, na którym bije się także Marianna Schreiber. Po tym starciu będzie miał za sobą trzy walki w trzech różnych krajach.
Trudno powiedzieć, co szykuje Marcoń, ale na szczęście zostało niewiele czasu do końca roku, więc szybko odkryje karty.
👀Natan Marcoń already has another fight booked soon 🤔🥊
[via @natanmarconn] pic.twitter.com/t3LDIn86k5
— IFN (@IfnBoxing) September 1, 2025