Pomimo skandalu związanego z odwołaniem najbliższej gali High League, Fame MMA wciąż jest konkurencją federacji. Z tego też względu nikogo nie zdziwiła nietypowa propozycja, której inicjatorem był Michał "Boxdel" Baron dotyczącej walki z Malkiem Montaną. O co opierała się opcja pojedynku i dlaczego finalnie do niego nie dojdzie?

Walka Boxdel vs Malik Montana się nie odbędzie

Popularne w sieci osoby uwielbiają siać zamęt, korzystając z Twittera i wrzucając na niego swoje mocne opinie lub szybkie przemyślenia. Tyczy się to osób z rozmaitych kategorii i nie umykają temu również włodarze najpopularniejszych federacji freak fightowych w kraju. Ostatnio Boxdel, włodarz Fame postanowił wystawić Malikowi Montanie propozycję nie do odrzucenia. Co miał na myśli?

Propozycja opierała się o to, by na jubileuszowej, 20 gali Fame MMA mężczyźni zawalczyli w oktagonie. Co więcej, stawką było to, że jeśli Montana zwycięży, to Boxdel zrezygnuje ze swojego zysku na rzecz rapera. Jak wiadomo, Fame MMA generuje ogromne zyski, a jubileuszowa gala może zapewnić jeszcze więcej pieniędzy. Okazuje się jednak, że twarz High League postanowiła odrzucić postawioną propozycję.

Podczas prowadzenia swojego programu, nazwanego Aferki, Boxdel przyznał, że mężczyzna odmówił udziału w stoczeniu z nim walki. Z jakiego powodu? Okazuje się, że raper postanowił całkowicie odciąć się od świata freak fightów. Ma to zapewne związek ze skandalem związanym z High League, który zaszkodził jego wiarygodności i wizerunkowi. Nie było jednak obszerniejszego wytłumaczenia na ten temat.