Ostatnio między Schreiber a Laluną jest naprawdę napięta atmosfera. Padło wiele mocnych słów między kobietami, po których Marianna zdecydowała się na pozew. Jak się okazało - Laluna całkowicie się tym nie przejęła i przyznała, że ma naprawdę mocne brudy przeciwko niej.

Marianna Schreiber pozywa Lalunę

Jakiś czas temu Laluna postanowiła skomentować zachowanie Marianny Schreiber. Wspomniała o tym, co kobieta dodaje na swoje social media. Zahaczyła o temat jej córki, mówiąc, że jako matka nie powinna wstawiać takiego rodzaju zdjęć.

Marianna, do tego stopnia upadłaś? Żeby jechać z dziewczyn, które zarabiają na Only Fans, a ty wystawiasz takie zdjęcia za darmo? (...) Weź to usuń, bo szkoda mi twojej córki, już na pewno połowa jej klasy ma screena z twoją gołą d*pą. (...) Usuń to, serio, dla twojej córki, która nie zasługuje na to. Uwierz mi, że ona dorasta i nie będzie dla niej to miłe.

Po słowach Laluny nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Marianny. Schreiber od razu podkreśliła, że jej przekroczono jej granicę i złożyła pozew - nie spodobało jej się szczególnie poruszanie tematu dziecka.

Złożyłam pozew przeciwko Lalunie. Za to, że ruszała temat małoletniego dziecka i za jeszcze inne rzeczy... Po prostu przegięła. Rozumiem, że ludzie mogą się kłócić, że się ocenia czyjeś zachowanie, że czasami robi się to w mocny, krzywdzący sposób, ale są granice, których się nie przekracza, a tymi granicami jest rodzina. Takich tematów nie powinno się ruszać, tym bardziej w kontekście jakichś walk, freak fightów i innych głupot. Więc jeżeli Laluna chciałaby walczyć, musiałaby mnie najpierw przeprosić za to, że kiedykolwiek pisała cokolwiek o moim dziecku.

Laluna jednak się niczym nie przejmuje, jak sama twierdzi - sąd nawet nie weźmie Marianny na poważnie, a pozew będzie dla niej strzałem w kolano. Influencerka dodała relacje, w której wszystko skomentowała. Podkreśliła, że lepiej by Schreiber z nią nie zadzierała. Jak sama napisała - "Wyp***dolę na ciebie takie rzeczy, że cię zniszczę".