Wydawało się, że roast pomiędzy Marianną Schreiber a Gohą Magical będzie wyjątkowo wybuchowy. Okazało się jednak, że zarówno Marianna, jak i Goha, podeszły do programu i do swojej przeciwniczki ze stoickim spokojem.
Rozmowę Gohy i Marianny przerywa Nikita
Początek roast między najbardziej zaskakującym zestawieniem gali Clout MMA 4 był dość burzliwy. Zarówno Goha, jak i Marianna wyglądały na rozemocjonowane, czego dowodem było wywlekanie brudów z przeszłości przez każdą ze stron. Z czasem jednak rozmowa Marianny i Gohy przyjęła o wiele spokojniejszy i przewidywalny ton.
W trakcie telefonów do studia zadzwoniła także Nikita, która przeprosiła Gohę za swoje zachowanie na konferencji. Była kandydatka na synową chwaliła się swoją przemianą, zaś Goha życzyła jej wszystkiego dobrego.
Na koniec roastu zarówno Marianna, jak i Goha uzewnętrzniły się, opowiadając o ciężkich przeżyciach, które mają na swoich karkach. Czy oznacza to koniec dymów pomiędzy jednym z najbardziej dymogennych zestawień nadchodzącej gali? O tym przekonamy się już w poniedziałek w trakcie drugiej konferencji.
Choć teraz było spokojnie, to wszyscy wiemy, że w klatce będą grzmoty! ⚡️#CLOUTMMA4 pic.twitter.com/2hsrpm5tjC
— CLOUT MMA (@cloutmma) February 29, 2024