Już za niespełna miesiąc Jacek Murański podejmie w oktagonie Natana Marconia. Jest to z pewnością najbardziej elektryzujący pojedynek na karcie walk Prime MMA 12. Kilka dni temu odbyła się konferencja, na której doszło do wielu spięć pomiędzy panami. Podczas face to face Muran delikatnie uderzył w brzuch swojego rywala, a ten domaga się teraz odszkodowania.
Murański straci 25% wynagrodzenia?
Natan Marcoń udzielił wywiadu Mateuszowi Kaniowskiemu, w którym wyznał pewien zapis w umowie. Według niego uderzenie oponenta niezwiązane z walką ma równać się przekazaniu aż 25% wynagrodzenia rywalowi. Jednakże cios wyprowadzony przez Murana był na tyle lekki, że nie wyrządził Natanowi żadnej krzywdy. Podobno wspomniany zapis był inicjatywą tego bardziej doświadczonego zawodnika.