Od wielu miesięcy trwa konflikt między Gracjanem Szadzińskim a Natanem Marconiem. Wszystko narodziło się na konferencji Clout MMA, ale, pomimo iż minęło wiele czasu, to panowie dalej nie wyjaśnili sobie wszystkiego. Wczoraj na wywiadzie u Mateusza Kaniowskiego doszło do konfrontacji.
- Sprawdź kartę walk Clash MMA 13
Czy dojdzie do walki?
Już dzisiaj Natan Marcoń stoczy pojedynek z Samirem Marginą podczas Clash MMA 13. Polak zrobił ogromną furorę w czeskiej federacji, ponieważ tam nie byli przygotowani na takie dymy. W narożniku jego rywala obecny będzie Gracjan Szadziński, który otwarcie nienawidzi Krakena.
Na wczorajszym wywiadzie Mateusza Kaniowskiego z Gracjanem Szadzińskim niespodziewanie pojawił się Natan Marcoń. Panowie porozmawiali w miarę miłej atmosferze i po kilku minutowej dyskusji doszli do konsensusu i umówili się na walkę w boksie.
No powiem ci tak, jeżeli jest w stanie przyjąć wyzwanie, to jak najbardziej jestem za. Ja tam nie lubię dużo gadać, jak chce to możemy tą walkę w boksie zrobić, nawet w malych rękawicach. Jestem zadowolony, że dotrzymuje on w jakimś stopniu słowa - podsumował Gracjan Szadziński.