Podczas drugiego panelu konferencji FAME MMA 24 doszło do małego spięcia między Ferrarim a Josefem i Alberto. Amadeusz nazwał obu "psami Malika". Podczas F2F Ferrari rzucił się na Alberto, łapiąc go za nogę.

Amadeusz mocno o braciach Simao!

Dziś w studiu FAME MMA podczas konferencji doszło do słownej przepychanki pomiędzy Amadeuszem Ferrarim a Josefem Bratanem i Alberto. Ferrari podsumował braci, mówiąc o nich, że są "psami Malika".

Odkąd Ci Malik tekstów nie pisze to już sami nie potraficie nic dobrego napisać. Ja przynajmniej jestem selfmade, nigdy nie byłem niczyim psem.

Alberto odbił atak, mówiąc, że robi muzykę dłużej niż Malik. Po przepychance słownej Ferrari stanął do Face2Face z Josefem, przy którym nic się nie działo. Amadeusz rzucił tekstem do niego, że wolałby się zmierzyć z jego bratem niż z nim.

Ja bym wolał pierd****ć jego brata ogólnie.

Od razu po F2F z Josefem stanęli Alberto z Amadim, który od razu rzucił się w jego nogi, próbując sprowadzić go do parteru. Ochrona musiała od razu interweniować. Ferrari sugerował, żeby zrobić między nimi walkę w MMA. Czy dojdzie do takiego pojedynku? Przez różnice warunków fizycznych na pewno byłaby to ciekawa walka. Na ten moment pewne jest tylko starcie z Josefem, które będziemy mogli zobaczyć 8 lutego na gali FAME MMA 24.