Eugen Polanski od września pracował jako tymczasowy trener występującej w Bundeslidze Borussii Moenchengladbach. Początkowo 39-latek miał prowadzić zespół „do odwołania”. Teraz już wiemy, co dalej z byłym reprezentantem Polski na Borussia-Park.

Eugen Polanski trenerem na pełen etat

Eugen Polanski w połowie września został tymczasowym trenerem Borussii Moenchengladbach. Miał spróbować do odwołania poukładać bałagan jaki powstał po poprzednim szkoleniowcu drużyny Gerardo Seoane. Sytuacja na tyle się zmieniła, że 39-latek otrzymał już pełny kontrakt od klubu. Będzie on ważny do końca czerwca 2028 roku.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało nam się dojść do porozumienia z Eugenem w otwartych, konstruktywnych i pełnych szacunku rozmowach. Od samego początku przekonał nas swoją wiedzą i charakterem. Jesteśmy przekonani, że z nim jako trenerem będziemy mogli kontynuować pozytywny rozwój z ostatnich tygodni – przyznał dyrektor sportowy Borussii Rouven Schroeder.

Polanski w roli szkoleniowca Borussii najpierw przedłużył serię meczów bez zwycięstwa do 15, w tym ośmiu w bieżących rozgrywkach, ale następnie odniósł dwa ligowe zwycięstwa, dzięki czemu zespół awansował na 12. pozycję w tabeli Bundesligi. Ekipa z Moenchengladbach wciąż też uczestniczy w rozgrywkach Pucharu Niemiec.

Eugen Polanski urodził się w Sosnowcu, ale w wieku trzech lat wyjechał z rodzicami do Niemiec i właśnie w Moenchengladbach rozpoczął karierę piłkarską. Grał w juniorskich drużynach narodowych Niemiec, ale później zdecydował się na występy z orzełkiem na piersi. W latach 2011-14 odnotował 19 meczów w reprezentacji Polski, wystąpił m.in. w pierwszym składzie we wszystkich spotkaniach na Euro 2012. Grywał też jako piłkarz w Getafe, FSV Mainz orz TSG Hoffenheim.

Z Moenchengladbach może czuć się mocno związany, bo prowadził tu młodzieżówkę, a później rezerwy. Jest to więc naturalny awans człowieka doskonale znającego klub, który w strukturach przygotowywany był na tę rolę od kilku lat.