W ostatnich dniach doszło do ataku na mieszkanie Szalonego Reportera. Napastnicy byli wyposażeni w siekierę i tajemniczą substancję. Teraz głos w tej sprawie zabrał Denis Załęcki. Co miał do powiedzenia?

Załęcki zaprzecza oskarżeniom w swoim kierunku

Po tym, jak doszło próby napadu na mieszkanie Szalonego Reportera, wiele osób podejrzewało, że za tym zajściem może stać Denis Załęcki. Matysiak bowiem opublikował w filmie na temat ataku wiadomości z groźbami, które dostał właśnie od niego. Bad Boy odniósł się do tych oskarżeń.

Nie mam z tym nic wspólnego, nie robię takich rzeczy. Dla mnie to jest maskara, co się stało insynuując, że to byłem ja, pokazując wiadomości, które napisałem do gościa, że "karma do niego wróci". I tak, karma do ciebie wróci - powiedziałem to po tym wywiadzie, który udostępniłeś

Według Załęckiego obwinianie go za ten atak to absurd. Bad Boy przyznał też, że Szalony Reporter sam ma wiele za uszami i że ma na to dowody w postaci pewnych papierów i nie tylko.

Denis ma teorię dotyczącą włamania do Szalonego

Załęcki jednak nie skończył na wyliczaniu haków na Reportera. Kontynuował wypowiedź dotyczącą swojej niewinności, jednocześnie wskazywał za winnego samego Matysiaka lub jego wrogów.

Czy masz dookoła jeszcze innych wrogów? Czy przez tą sytuację, co miałeś teraz ze mną, to ktoś tego nie wykorzystał, twoi wrogowie, żeby właśnie na mnie spadła wina? (...) Może to ty kogoś wynająłeś i narobiłeś takiej gównoburzy, żeby tak się klikały zasięgi. Dobrze wiemy do czego jesteś zdolny

Denis uznał, że Szalony Reporter po prostu chce mu zniszczyć wizerunek w Internecie. Denis zaznaczył, że nie ryzykowałby swojej przyszłości i córki, żeby atakować czyjeś mieszkanie siekierą. Poprosił też Matysiaka, żeby dał mu już spokój i zajął się swoim życiem.