O udziale Filipa Chajzera w karcie walk FAME MMA 22 media huczą od dłuższego czasu. Jego debiut będący walką z Gimperem miał zostać rozwiązany na PGE Narodowym. Prezenter opublikował jednak rezygnację ze starcia, jednak po chwili zniknęło ono z jego social mediów.

Filip Chajzer chce się bić z Gimperem, ale nie w FAME MMA? - "Straciłem zaufanie"

Jeszcze niedawno donosiliśmy o tym, że Chajzer nazwał siebie najdroższą w mieście sprzedajną k**wą decydując się na walkę podczas FAME MMA 22. Tym razem zaskoczył po raz kolejny. W środę 24 lipca 2024 roku na profilu mężczyzny pojawił się wpis będący jego rezygnacją z walki na Stadionie Narodowym. Po chwili jednak wpis zniknął z sieci.

W opublikowanym oświadczeniu mogliśmy przeczytać:

Gimper, WAFLU, wyzywam Cię na pojedynek. Formuła K-1. Na wadze zejdę do 90kg w dniu walki. Tylko nie w FAME MMA. Straciłem zaufanie biznesowe do tej organizacji. [...] Oficjalnie przez krzywe ruchy FAME rezygnuję z udziału w walce z Tobą na PGE NARODOWY. Zrywam umowę, która chyba była i tak niewiele warta.

Mężczyzna dodał, że on w biznesie jest sztywny, a druga strona mniej i że szczegóły zostawi dla siebie. Zwrócił się znów do Gimpera, pisząc, że zarówno on, jak i Chajzer nie dostaną za to starcie złamanej złotówki, ale będą bić się, jak za 10mln. Wytłumaczył, że chce się bić, bo treningi zmieniły jego życie, a pieniądze z walki pójdą na cel charytatywny.

Przyjmiesz, czy jesteś czereśnia łasa na kasę? Termin oraz cel przekazania pieniędzy do wspólnego ustalenia. AMEN.

Wpis na ten moment nie widnieje już na profilu mężczyzny. Czy to oznacza, że jednak zobaczymy go walce na PGE Narodowym? Jak już donosiliśmy, Nitro mówił, że trzy osoby znikną z karty FAME MMA 22. Czy brał pod uwagę wtedy również Chajzera? O tym przekonamy się niebawem.

Gimper skomentował całe zamieszanie jedynym zdaniem: