Zamieszanie, jakie spowodował atak Pawła Tyburskiego na Don Kasjo, wciąż wywołuje sporo nieprzyjemnych skutków dla jednego z bliźniaków. Okazuje się bowiem, że jego współpraca z Canal+ dobiegła końca. Jakie są szczegóły tej sytuacji i czy to samo stanie się z FAME MMA?

Canal+ rozwiązuje współpracę z Pawłem Tyburskim! Co z FAME?

Jak wiadomo, od pewnego czasu Canal+ współpracuje z FAME MMA, a nawet tworzy dokument o Bandurze i jego walce z Adamkiem. Ostatnie wydarzenia przysłoniły jednak szanse Pawła Tyburskiego na jakąkolwiek współpracę z platformą. Mężczyzna opublikował na swoim InstaStory maila, którego otrzymał, jak również swoje własne odniesienie do całej sytuacji. W wiadomości czytamy, że:

Ze względu na wczorajsze zachowanie Pawła Tyburskiego na konferencji FAME MMA, jesteśmy zmuszeni do rezygnacji ze współpracy dotyczącej programu "Algorytm Miłości". Ze względu na dobre imię Klienta, nie przewidujemy obecnie możliwości podjęcia współpracy - całkowicie rezygnujemy ze wszystkich przyszłych świadczeń, o których wcześniej rozmawialiśmy.

W dalszej części maila osoba reprezentująca Canal+ przyznała, że ma nadzieję, iż przekaz kierowany w stronę Tyburskiego jest jasny. Nie chodzi zatem stricte o programy związane z FAME MMA, a zupełnie inną produkcję. Jaka była odpowiedź Pawła na tę wiadomość? Zawodnik wypowiedział się następująco:

Dostałem z Canal+ rezygnację z mojej współpracy do promocji "Algorytmu Miłości", w którym miałem okazję wystąpić, jako aktor (...) Dziękuję bardzo Canal+ za możliwość spełnienia swojego kolejnego marzenia. Dziękuję też FAME'owi, który nakręcił na mnie, to co teraz ma miejsce. (...) To jest bardzo dobra lekcja, z której wyciągnę bardzo wiele.

Po tych słowach dodał, że wcale go nie boli ta utrata kilkunastu tysięcy złotych za tę współpracę oraz kilkuset tysięcy, jakie otrzymałby z walki. Stwierdził, że pieniądze nie są najważniejsze i że pokaże swoim obserwatorom, jak można je szybko nadrobić. Jak widać, jego zachowanie odbija się szerokim echem po jego wizerunku i współpracach.