Choć od FAME MMA 27 minęło zaledwie kilka dni, to w sieci znów wrze i ma to związek właśnie z organizacją FAME. Jedna ze znanych zawodniczek MMA zaoferowała się, by pokazać freakom, czym jest prawdziwe MMA!

Iza Badurek w FAME MMA?

Niedawno Maciej Turski opublikował na Twitterze wpis, w którym informuje, że w FAME MMA ma pojawić się ktoś z przeszłością w UFC. Póki co, nie ogłoszono, o kogo może chodzić, lecz, gdy w komentarzach ktoś zaproponował, że to Iza Badurek, to autor posta uznał to za zbyt mocne.

Do dyskusji swoje trzy grosze dodała jednak sama zainteresowana. Co ciekawe, wygląda na to, że kobieta rzeczywiście ma chęci pojawić się we freakowej walce.

Nie róbmy żartów, poziom tych zawodniczek w Fame MMA jest bardzo niski sportowo. Niektóre przeszły metamorfozę, ale to cały czas poziom piaskownicy. Jak będzie kiedyś okazja to mogę im tam wszystkim pokazać o co chodzi w MMA. Zresztą nie tylko zawodniczkom

Ostatnie zdanie mocno sugeruje, że Iza nie ma problemu, by zmierzyć się z mężczyzną. Jak wiadomo, kobieta ma za sobą 15 walk zawodowych. Miała też okazję zawalczyć w UFC, jednak to starcie zakończyło się porażką. Mimo to byłaby sporym wyzwaniem dla freaków.

Najman zachwycony

Okazuje się, że jedną z osób, która rozgłosiła tę wypowiedź Badurek był Marcin Najman. Cesarz na swoim Twitterowym profilu opublikował skrina właśnie tej odpowiedzi kobiety i podpisał go słowami:

Dymy! Iza Badurek to ostra zawodniczka Lepiej miejcie się na baczności

Widać, że mężczyzna okazuje się wsparcie zawodniczce. Co ciekawe, gdy jeden z fanów zaproponował, by zmierzyła się ona z Sheeyą, Badurek napisała, że w to wchodzi. Czy to możliwe?