Face2Face pomiędzy Boxdelem a Don Kasjo był finałem emocji przed jutrzejszą galą FAME MMA 20. Kasjusz od samego początku przeszedł do ofensywy, szydząc z oponenta, że ten nie zdołał zrobić wagi. Boxdelowi do jutro zostało do zrzucenia prawie dwa kilogramy.

"Boxdel mi teraz wszystko mówi, nawet co chłopacy z zarządu”

Początek rozmowy między oponentami został zdominowany przez fakt, że Boxdel nie zdołał zrobić wagi. Don Kasjo stwierdził, że to z pewnością od środków dopingujących, czego dowodem mają być liczne wypryski na skórze Boxdela.

Następnie Kasjusz wytoczył zdecydowanie cięższe działa, zarzucając Boxdelowi, że od afery Pandora Gate wcale się nie zmienił. Dowodem na to ma być dalsze trzymanie się z Wardęgą, który po prostu ma haki na swojego dawnego i obecnego partnera biznesowego.

Po Boxdelu widać było, że jest przytłoczony całą sytuacją, jednak zarzekał się, że Kasjo nie zdoła wejść mu do głowy. Ostatni face2face między zawodnikami wyraźnie pokazał, że Don Kasjo czuje się pewnie i udało mu się zasiać w Boxdelu sporo wątpliwości co do przebiegu jutrzejszego pojedynku.