Po pokazie umiejętności Wacha w starciu z trzema rywalami na Prime MMA 14, przyszedł moment na kolejne starcie. Paweł "Dalton" Dalidowicz vs Michał "Bagietka" Gorzelańczyk pokazali fanom freaków, co znaczy walka.
Wyrównany pojedynek Bagietki z Daltonem
Bagieta był faworytem kursów i szybko chciał zakończyć to starcie. Idealnie pokazało to jego ekspresowe wejście do klatki. Mimo wszystko to pierwszy cios został wyprowadzony przez Daltona. Po chwili jednak Gorzelańczyk się zreflektował i zasypał ciosami Dalidowicza. Mężczyzna był liczony jednak szybko wrócił do starcia.
Cała widownia była zachwycona niesamowicie intensywnym początkowym etapem starcia. Już pod jego koniec Paweł był liczony po raz kolejny, jednak udało mu się dotrwać do drugiej rundy. Na jej początku Dalton posłał na deski Gorzelańczyka, co zaowocowało salwą braw!
Wsparcie Tańculi niezawodne
Przed trzecią rundą do oktagonu wszedł Arek Tańcula - włodarz federacji. Postanowił on wachlować Daltona, by wspomóc go przed ostatnim etapem. Okazało się, że to było idealny ruch.
W rezultacie pomocy włodarza na początku końcowej rundy Dalidowicz znokautował Bagietę wygrywając starcie!
Dalton usadził Bagiete w 3 rundzie 😳#primemma14 #primemma pic.twitter.com/az3Vsj9azh
— Blaq_🔟 (@Biedronini11) October 11, 2025