Ostatnio już było głośno na temat spięcia pomiędzy tymi panami. Tym razem Ferrari postanowił bardziej wypowiedzieć się na temat Załęckiego po tym, jak wypowiedział się Denis Załęcki o Ferrarim i Marconiu.

Ferrari ostro o Denisie

Amadeusz nie pozostał obojętny na ostatnie wpisy Bad Boy’a. Wszystko skomentował na swoich instastories. Między innymi wyzwał on Denisa na pojedynek o 100 tysięcy złotych, a wszystko miałoby być streamowane na żywo.

Posłuchaj mnie kurcze, największy pen*sie w Polsce […]. Masz dwie opcje, pierwsza klękasz, mela na pysk, liść, kopala w du*ala na pożegnanie cześć czołem i się nie widzieliśmy. Druga opcja […] Kick.com sam na sam, żebyś się nie czuł raźniej w grupie 100 koła na środek i walimy […]

Po tych słowach Amadeusz Ferrari dodał kolejne instastory, w którym dalej atakuje Załęckiego. Wyjaśnia on też, że wcześniejsze zaczepki nie były na poważnie, a jedynie w formie żartu. Jednak tym razem jest zupełnie inaczej. Jak na to wszystko odpowie Załęcki?

Jeszcze słówko odnośnie pen*ska. Wiem, w jak ciemnym miejscu teraz jesteś, ale skoro nie rozumiesz, że to było po części dla jaj, sobie z ciebie zadrwiłem tak, jak robi to cała Polska to jechać z tobą. Myślisz, że możesz ku*wa podskakiwać to imperatora? Nie kopie leżącego, nie mówiąc o Polaku, jesteś rozj*bany na kawałki, a będziesz rozerwany na strzępy. Twoja psychika jest krucha, w sumie tej psychiki już nie ma.  Co ty sobie ku*wa wyobrażasz? Ja zadrwiłem z ciebie dla jaj, ale skoro tego nie rozumiesz to przejdę się wiesz po czym