Jak wiadomo, Denis Załęcki ma mocne zdanie w naprawdę rozmaitych tematach. Teraz wypowiedział się na temat tego, co nie odpowiada mu w mieszkaniu w Polsce i dlaczego wolałby przenieść się do USA.

"Jestem takim specyficznym człowiekiem" - Denis jasno o mieszkaniu w Polsce

Jeszcze jakiś czas temu donosiliśmy, że Eddie Hall odrzucił propozycję walki z Załęckim. Teraz jednak Denis jest na świeczniku z innego powodu. Okazuje się bowiem, że mężczyzna ma ciekawe zdanie dotyczące mieszkania w Polsce na tle swojego podejścia do życia.

Po Internecie wędruje shot, w którym wypowiada się on na ten temat:

Nie chcę mieszkać w tej Polsce, bo jestem takim specyficznym człowiekiem, że jak widzę ludzi, ktoś się na mnie krzywo spojrzy, ja od razu wybucham, nie? Może tak po mnie tego nie widać, ale jak ktoś się na mnie patrzy, ja mówię "co się k**wa patrzysz" (...) Co chwilę prowokuję jakieś sytuacje. W końcu ktoś do mnie wysiądzie, ja wysiądę, mu wyp***olę w łeb i będzie nokaut i pójdę siedzieć

W dalszej części swojej wypowiedzi Załęcki dodał, że w Polsce ludzie są zawistni, a w Ameryce nie ma takiego podejścia. Trudno jednak zinterpretować słowa mężczyzny, skoro on sam jasno mówi, że to z jego strony pojawiają się prowokacje wobec ludzi, którzy go rozpoznają.

Wielu internautów nie zgadza się z jego zdaniem, twierdząc, że w USA, gdyby się tak zachował, to by popamiętał. Wydaje się jednak, że na razie nie zweryfikujemy zdania zawodnika freaków.