Wieczysta Kraków szybciej niż Legia Warszawa ogłosi nowego trenera. Przynajmniej na to się zanosi. Jak donosi dziennikarz Mateusz Miga, nowym szkoleniowcem krezusów z Krakowa będzie Kazimierz Moskal.

Karuzela trenerów w Wieczystej

Moskal – jeśli potwierdzą się informacje Migi – będzie piątym trenerem Wieczystej w tym roku kalendarzowym (!). Meczów do rozegrania już niewiele, więc prawdopodobnie też ostatnim. Jako stali trenerzy pracowali: Sławomir Peszko, Przemysław Cecherz i Gino Lettieri, a jako tymczasowy Rafał Jędrszczyk. Ekscentryczny właściciel klubu Wojciech Kwiecień nie szczędzi pieniędzy na piłkarzy i – jak widać – również na trenerów. Na listę płac za chwilę trafi kolejne nazwisko.

Tropem krakowskiej Wisły

Wśród tych przewijających się wokół Wieczystej większość miała punkt wspólny w postaci Wisły Kraków. Nie od dziś wiadomo, że Kwiecień ma słabość do "Białej Gwiazdy". Kibicuje temu klubowi i już nie raz był łączony z przejęciem tego zasłużonego klubu. Zatrudniał wielokrotnie byłych zawodników Wisły (jak choćby Łukasza Burligę czy Carlitosa), a teraz poszedł również ścieżką trenera przez lata związane z jednym z najbardziej utytułowanych klubów w Polsce. Moskal długo był piłkarzem "Białej Gwiazdy", ale również pracował w tym klubie jako trener. I to nie raz!

Przysługa dla Wisły?

Zatrudnienie Moskala będzie też swoistą przysługa dla Wisły Kraków. Trener będzie musiał rozwiązać obowiązujący go kontrakt z tym klubem, z którym pożegnał się we wrześniu 2024 roku. Spadnie więc z listy płac Jarosława Królewskiego, który nawet ostatnio z tego powodu wbijał mu szpileczki w social mediach.

Zapewne jednak nie to, a poprawa wyników sportowych jest celem Wojciecha Kwietnia, którego klub jako beniaminek Betclic 1. Ligi doskonale rozpoczął zmagania w sezonie 2025/26. Potem było już tylko gorzej. Wieczysta nie wygrała żadnego z sześciu ostatnich spotkań i osunęła się na 8. miejsce w tabeli. Za dwa dni krakowianie zagrają na wyjeździe z Chrobrym Głogów.