Kilkanaście dni temu wspominaliśmy o tym, że Wielki Bu został zatrzymany przez CBŚP. Choć wówczas podano szczegóły w zakresie jego zatrzymania, to teraz pojawiły się kolejne informacje. Obrona freak fightera się szykuje.

Wielki Bu chce się ubiegać o wydanie mu listy żelaznego?

W ostatnim czasie w sieci pojawiło się wiele informacji na temat tego, co dzieje się z Wielkim Bu. Wiadomo, że warto je traktować z dystansem, bo nie ma pewności, że są w 100% potwierdzone. Według nich jednak obrona mężczyzny che ubiegać się wydanie mu listu żelaznego, który pozwoliłby mu na nietrafienie do aresztu.

Taki wniosek miał zostać przesłany do Sądu Okręgowego w Lublinie, który rozpatrzy go w najbliższym czasie, jak ustala TVN 24. Adwokat Krzysztof Ways wypowiada się na ten temat w następujący sposób:

Trudno mówić, by mój klient się ukrywał, skoro swoje podróże po Europie relacjonował w mediach społecznościowych obserwowanych przez 200 tysięcy osób. Będzie się stawiał na każde wezwanie prokuratury, co zagwarantuje dodatkowo wysoka kaucja, którą proponujemy.

Jak już opisywaliśmy w poprzednim artykule na temat tej sprawy, mężczyźnie postawiono całą listę zarzutów. Ich ilość i charakter może zadecydować o decyzji sądu.

Co się teraz dzieje z Wielkim Bu?

Poza kwestiami możliwego opuszczenia aresztu za kaucją, pojawiły się także wiadomości na temat tego, co aktualnie dzieje się z mężczyzną. Według prok. Anny Adamiak z Prokuratury Krajowej w Warszawie:

Sąd niemiecki zastosował wobec Patryka M. areszt w procedurze przekazania na podstawie ENA. Oczekujemy na decyzję w tym przedmiocie, Możliwe, że sąd zdecyduje w tej sprawie w ciągu dwóch miesięcy

Najbliższe tygodnie z pewnością przyniosą więcej komunikatów w tej sprawie.