Przed ostatnią galą FAME MMA 23, Alanowi Kwiecińskiemu nie udało się zrobić wagi. Federacja dała mu dwie opcje do wyboru - albo zawalczy z Ferrarim i jego ojcem, albo walka zostanie odwołana. Zawodnik wyszedł do oktagonu, a sam pojedynek został mocno skrytykowany za granicą.

Main event FAME MMA 23 krytykowany na zagranicznym Twitterze

Podczas sobotniej gali Kwieciński po 36 sekundach został uduszony przez ojca Ferrariego. Jak widać, takie walki całkowicie nie mają sensu - zawodnik, który jest sam na dwóch nie ma żadnych szans na wygraną.

Pojedynek stał się popularny na zagranicznym Twitterze, gdzie pojawiło się wiele krytykujących i sarkastycznych komentarzy na jego temat. Po dodaniu Dariusza Roślika do tego zestawienia, stało się ono zwykłym pośmiewiskiem.

Walki 2vs1 stały się już normalnością, jednak ludzi bawi i dziwi fakt, że do pojedynku Kwiecińskiego z Amadeuszem dołączył ojciec Roślika.