Nikt się nie spodziewał, że Roast pójdzie akurat w tę stronę. Choć w programie według zapowiedzi występował Najman, Lizak i Cios, to w studio pojawił się także Sequento, który zaczął od wejścia smoka. Ręce i butelki z wodą poszły w ruch.

„Urwę Ci nogę w oktagonie” ogień na roaście między Lizakiem a Sequento przed Clout MMA 4

Pierwsza konferencja przed galą Clout MMA 4 nie przyniosła tak dużych dymów pomiędzy Lizakiem a Sequento, jak dzisiejszy program Roast. Choć wydawało się, że najbardziej dymogenną mieszanką jest koktajl Najman-Cios, tak konflikt Sequento kontra Lizak pokazał ogromne emocje.

Wszystko zaczęło się słów Lizaka odnośnie Sequento i Alana Kwiecińskiego, który jest mocno skonfliktowany z podopiecznym Mirka Oknińskiego. Lizak wystosował kilka stwierdzeń odnośnie przyjaźni Alana i Sequento. Przeciwnik Lizaka bardzo emocjonalnie odebrał te insynuacje i w 20 minut pojawił się w studio.

Jego wejście okazało się prawdziwym emocjonalnym wybuchem. Sequento podszedł do siedzącego na kanapie Lizaka i go zaatakował. Ochroniarze mieli sporo roboty, żeby odciągnąć Sequento od Lizaka. W pewnym momencie nawet prowadzący program Mateusz Kaniowski musiał odpychać obezwładniających Sequento ochroniarzy.