Drugi panel konferencji przed galą Clout MMA 4 okazały się kwintesencją freak fightów. Było  tam wszystko - cringe, wyzwiska, dymy i patologia. Jeden panel, Marianna Schreiber, Goha Magical, Lexy, Tede i Laluna - doszło nawet do rękoczynów.

Konflikt Schreiber kontra Goha eskaluje

Już na samym początku panelu Marianna Schreiber wystosowała przeprosiny wobec Gohy Magical. Oprócz słów był też prezent w postaci vochera na „studia bez matury”, do których wielokrotnie nawiązywał później Tede. W międzyczasie okazało się, że urodziny obchodzi zarówno Sławomir Peszko, jak i Goha. Po “happy birthday” wykonanym przez Monikę Laskowską, na scenie pojawiłą się Laluna.

Freak Fighterka starła się słownie z Marianną Schreiber i dążyła do face2face’a. Marianna nie chciała jednak go wykonać i wdała się z Laluną w dyskusję. Po krótkiej wymianie słów Laluna uderzyła Schreiber, po czym zeszła ze sceny.

Do sporych wymiany zdań doszło także między Marianną a Lexy. Pani włodarz stwierdziła, że Marianna jest atencjuszką i na tej płaszczyźnie odbywała się cała dyskusja. Warto dodać, że Marianna starła się słownie także z raperem Tede, który był współprowadzącym drugi panel konferencji.