Jakub Rzeźniczak aktualnie jest piłkarzem Mazura Radzymin – tego samego, w którym występuje „Quebo” czy ostatnio Grzegorz Krychowiak. Jednak w swoim poprzednim klubie, Stali Kraśnik, Rzeźniczak poznał piłkarską rzeczywistość źle zarządzanego tworu. Ciekawe słowa padły na wczorajszej „rolce” piłkarza na Instagramie.
Rzeźniczak w Stali Kraśnik – transfer sensacyjny
Rzeźniczak do Stali Kraśnik trafił w kwietniu tego roku. Transfer do lubelskiej IV ligi był sensacją, szczególnie na lokalnym podwórku. Stal walczyła o awans do III ligi, jednak sprowadzenie jednego z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii Legii Warszawa było szokiem. Rzeźniczak był wówczas bez klubu, więc przystał na intratną ofertę prezesa Marcina Jędrasika. Zagrał w Stali w kilkunastu meczach, a klub uzyskał awans do III ligi.
Problemy z płatnościami
O tym, że Stal Kraśnik nie płaci lub ma opóźnienia w płatnościach plotki krążyły na Lubelszczyźnie jeszcze przed transferem Rzeźniczaka. Drużyna z dobrym skutkiem występowała jednak w IV lidze, więc traktowano to raczej jako przejściowe kłopoty. Z drugiej strony nie brakowało informacji, że kontakty w Stali są naprawdę wysokie jak na ten poziom rozgrywkowy. Już w trakcie sezonu 2024/25 Stal komunikowało za pośrednictwem swojej strony internetowej, że liczy na większe wsparcie samorząd lokalnego, bo bez tego gra w III lidze nie będzie możliwa. Po awansie Rzeźniczak odszedł z klubu.
Jakub Rzeźniczak na instagramie o Stali Kraśnik i jej prezesie. pic.twitter.com/7HSrYax7Je
— Adrian Mańko (@adrianmanko) November 9, 2025
Rzeźniczak o Jędrasiku: „Oszust”
W III lidze problemy tylko eskalowały, a drużyna nie pojechała nawet na wyjazdowe spotkanie do Dębicy. Niedługo potem zrezygnował trener Robert Chmura. Kulisy gigantycznych długów, kłamstw prezesa i wielu absurdów ujawnił w październiku "Dziennik Wschodni". Artykuł do przeczytania TUTAJ.
W tym czasie głos na temat Stali zaczął zabierać Rzeźniczak, który zdradził, że jemu też klub jest winny pieniądze. Potwierdziła to wczorajsza publikacja byłego piłkarza Legii na Instagramie. Rzeźniczak ironizuje na temat zauważonego busa do Kraśnika. Mówi, że mógł jeździć takim na treningi Stali, to zaoszczędziłby trochę pieniędzy. W końcu na temat prezesa Stali, Marcina Jędrasika, Rzeźniczak mówi „oszust”. Według naszych ustaleń klub nadal nie wypłacił piłkarzom żadnych pieniędzy od początku sezonu 2025/26. Zadłużenie rośnie, a zawodnicy planują rozwiązywanie kontraktów. Właśnie Stal przegrała ze Świdniczanką 1:2.
- Sprawdzaj piłkarskie wyniki na żywo
