W sobotni wieczór Raków Częstochowa przekazał kibicom dobrą wiadomość dotyczącą przyszłości jednego z kluczowych piłkarzy zespołu. Klub poinformował o przedłużeniu kontraktu z ważnym zawodnikiem, co można uznać za jeden z nielicznych pozytywnych ruchów w ostatnim czasie. „Medaliki” wciąż bowiem mierzą się z konsekwencjami decyzji podjętych wcześniej przez Marka Papszuna.

Raków przedłużył umowę z ważnym zawodnikiem

Sobotni wieczór przyniósł sympatykom Rakowa miły, przedświąteczny akcent. Klub oficjalnie ogłosił, że Bogdan Racovitan zdecydował się związać z zespołem nową umową. Rumuński obrońca podpisał kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2028 roku.

Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z tego, że zostaję tutaj na dłużej. Chcę podziękować klubowi za zaufanie, jakim mnie obdarzył. Za mną mnóstwo ciężkiej pracy po groźnej kontuzji. Cieszę się, że wróciłem i notuję tak dobre występy na boisku – powiedział 25-latek w rozmowie z klubowymi mediami.

Racovitan trafił do Częstochowy w styczniu 2022 roku. Początkowo nie odgrywał pierwszoplanowej roli w zespole prowadzonym przez Marka Papszuna, jednak z biegiem czasu jego pozycja w drużynie systematycznie rosła. Dziś jest jednym z filarów linii obrony Rakowa. Z klubem sięgnął po mistrzostwo Polski, Superpuchar oraz Puchar Polski. Łącznie rozegrał 95 spotkań, w których zdobył pięć bramek i zanotował pięć asyst.

Groźna kontuzja i powrót na boisko

Do kontuzji, o której wspomniał w rozmowie z mediami, doszło w sierpniu 2024 roku. Podczas meczu 3. kolejki Ekstraklasy Rumun zerwał więzadła krzyżowe, co wykluczyło go z gry na długi czas. Na ligowe boiska wrócił dopiero po 365 dniach przerwy. Dziś ponownie odgrywa istotną rolę w defensywie zespołu z Częstochowy i regularnie pojawia się w wyjściowym składzie.

Racovitan wraz z kolegami z drużyny będzie miał jeszcze w tym roku okazję do kolejnych występów. Raków czeka zaległe spotkanie ligowe z Zagłębiem Lubin, a w środku tygodnia także ważny mecz Ligi Konferencji z Omonią Nikozja. To starcie może okazać się kluczowe, ponieważ zwycięstwo znacząco przybliży częstochowski zespół do bezpośredniego awansu do fazy pucharowej europejskich rozgrywek.