O zamieszaniach z tym, gdzie ma zawalczyć Mariusz Pudzianowski, huczy cały internet. Choć wydawało się, że znamy wszystkich potencjalnych przeciwników zawodnika, to okazuje się, że mogliśmy być w błędzie. Denis Załęcki przedstawił bowiem ciekawy stan rzeczy w tej sprawie.
- Sprawdź, kiedy jest FAME MMA 25
Denis Załęcki vs Mariusz Pudzianowski - Czy to mogło się wydarzyć?
Jak wiadomo, Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Eddiem Hallem podczas gali KSW 105, jednak nim doszło do tej deklaracji, n a szali widniały jeszcze inne możliwości. Do tych najgłośniejszych należało oczywiście możliwe starcie Pudziana z Natanem Marconiem i Adrianem Ciosem na kwietniowej gali FAME.
Choć finalnie nie znalazł się na karcie walk FAME MMA 25, to według Denisa Załęckiego Mariusz miał również rozmawiać o walce właśnie z nim na evencie z numerem 26. W sieci pojawił się artykuł portalu MMA.PL dotyczący tego, że takie rozmowy są prowadzone. Sam Pudzianowski skomentował go słowami:
Ta? Toczą? Nie wiem z kim? 26 kwietnia 2025 KSW, a później wakacje.
Oczywiście Załęcki nie czekał zbyt długo i odpisał na ten komentarz już na swojej relacji na Instagramie. Mężczyzna nie krył rozbawienia, stwierdzając, że:
Not tak, Mariuszku. Przypomnieć Ci, że wolałeś duet Panienek w kwietniu zamiast mnie? Bo się obawiałeś. Bo ze mną za dużo do stracenia? Twoje dawne wypowiedzi na mój temat pamiętam. Więc nie wymiękaj.
Zapewne określenie "dwie panienki" miało oznaczać Natana Marconia i Adriana Ciosa. Czy rzeczywiście Denis miał walczyć z Pudzianem? Nie jest to potwierdzone przez FAME MMA. Warto poczekać aż Mariusz po raz kolejny zabierze głos, przedstawiając swoją perspektywę.
— Venek (@Venek__) April 1, 2025