W minioną sobotę odbyła się gala Prime MMA 14, podczas której nie zabrakło wielu emocji i zaskakujących wydarzeń. Śmiało można powiedzieć, że była to jedna z mocniejszych kart w historii tej federacji. Jak widać, miało to ogromny wpływ na wyniki sprzedaży PPV.

Padł rekord?

Gala Prime MMA 14 przerosła nie tylko oczekiwania kibiców, ale też właścicieli federacji. Dotychczasowy rekord sprzedaży był przy okazji gali numer 10, a liczba kupionych PPV wyniosła około 100 tysięcy. Jak się okazuje, federacji prawdopodobnie udało się przebić ten imponujący wynik.

Nowy włodarz Arkadiusz Tańcula zabrał głos po gali i zdradził niemalże dokładną liczbę. Poinformował on, że o godzinie 22 federacja zbliżyła się do wymarzonego progu i to bez liczenia wyników z zagranicy. Jeszcze niedawno pojawiało się wiele głosów, że freak fighty powoli tracą popularność, a ten wynik jednak coś udowodnił.

Nie chce się jeszcze chwalić, bo mieliśmy informacje jeszcze bez zagranicy, to było bardzo blisko tego co było (100 tysięcy). Moim wymarzonym progiem było 100 tysięcy PPV i myślę, że przekroczyliśmy śmiało, bo o 22 bardzo niewiele brakowało.

FAME MMA wciąż liderem

Wcześniej wspomniany wynik to ogromny sukces Prime MMA, choć dalej pod tym względem daleko im do tej drugiej federacji. FAME MMA potrafiło kiedyś sprzedać nawet 500 tysięcy PPV, dzięki czemu inkasowali kilkanaście milionów złotych.

Trzeba jednak pamiętać, że wtedy freak fighty przechodziły najlepszy okres w historii i były niesamowicie popularne. W obecnych czasach taki wynik dla federacji Prime byłby po prostu niemożliwy, dlatego warto docenić ich sobotni wyczyn.