Niedawno dowiedzieliśmy o wygranej Marcina Dubiela z Wardęgą w sądzie. Widzowie chcieli pomóc Sylwestrowi, tworząc zbiórkę. Jednak jeden z prawników źle zrozumiał sytuację, rozpowszechniając fałszywe informacje w tym temacie.

Prawo Marcina o grzywnie Wardęgi

Na jednej z ostatnich transmisji Wardęga przyznał, że widzowie proponowali mu założenie zbiórki na spłacenie kary sądowej. Sylwester odmówił, ponieważ zbieranie na mandaty i grzywny jest prawnie zakazane.

Prawo Marcina postanowił skomentować całą sprawę na swoim TikToku. Jednak nie do końca dobrze ułożył swoją wypowiedź.

Wardęga poskarżył się swoim fanom, że może mieć problem z zapłaceniem ogromnej grzywy, na jaką został skazany za zniesławienie Marcina Dubiela. Fani ruszyli z pomocą i chcą zacząć robić zbiórkę. Jednak prawo na to nie pozwala.

Wardęga ani razu nie skarżył się, że ma problem z zapłaceniem grzywny. On sam od razu odrzucił pomysł widzów, informując, że takie zbiórki nie jest to legalne. Prawo Marcina prawdopodobnie dostał informację o sytuacji od kogoś, nie oglądając wcześniej całej transmisji Sylwestra.