Chwilę po efektownej wygranej Grega z Szeligą miał miejsce pojedynek Adriana Ciosa z Tomaszem Oświecińskim. Zdecydowanie nikogo nie zdziwiło, że Strachu od razu zdominował swojego przeciwnika.

Strachu pokonuje Adriana Ciosa

Walka zaczęła się dość spokojnie. Cios jako pierwszy ruszył po nogi, ale Oświecimski świetnie to wybronił. Strachu od razu odwrócił pozycję, zasypując przeciwnika uderzeniami w parterze. Sędzia był zmuszony przerwać walkę! Pojedynek trwał dokładnie 1 minutę i 14 sekund.

Po minucie walki Tomasz "Strachu" Oświeciński pokonał Adriana Ciosa przez TKO, runda I (01:14).