W czwartek wieczorem po dwóch miesiącach nieobecności spowodowanej aferą Pandora Gate na platformę YouTube wróciły Aferki, które po dłuższej przerwie program poprowadzili Boxdel z udziałem Ulfika. Obaj panowie przez dwie godziny rozmawiali ze sobą i widzami na poszczególne tematy ze świata influencerskiego.

Admin Andrzej już nie współpracuje z Fame MMA

Wśród tych tematów pojawił się wątek Andrzeja z Fame, który według informacji z najnowszego odcinka Szalonego Reportera na YouTube miał odejść z organizacji Fame MMA z całym sztabem marketingowym, a na ich miejsce mają przyjść nowe osoby. Jak wiadomo Matysiak i admin z Fame od wielu miesięcy nie żyli ze sobą w dobrych stosunkach, a admin z Fame bardzo często atakował Szalonego Reportera w postach na platformie X (dawniej Twitter).

Co ciekawe Boxdel w czwartkowych Aferkach potwierdził odejście Andrzeja z Fame, jednocześnie w bardzo ostrych słowach krytykując jego, że blokował mu kontrakty z zawodnikami, menadżerami czy pracownikami firmy. Niebawem sam Baron ma odnieść się szerzej do tematu Andrzeja z Fame jednak potrzebuje jeszcze na to trochę czasu. Jak widać gołym okiem były tajemniczy admin z Fame obecnie w tym środowisku ma więcej wrogów niż przyjaciół i na pewno jego odejście z największej organizacji freak-fightowej w Polsce ucieszyło wiele osób.

-To, co ten po prostu gość też mi zrobił wewnątrz firmy, to jak blokował ku*** kontakt ze mną wśród pracowników firmy, którą budowałem 5 lat. Podwykonawcy do mnie przychodzili, i mówili ku***a, zawodnicy, menadżerowie to jest ku*** jakbyście się o tym dowiedzieli, tylko chce się przygotować, bo to nie hop siup. Ale jest to gość naprawdę, który czekał c**** w ręku na materiał Konopskiego, żeby mnie roz******* wierzył tam, że stos po******** rzeczy w tym materiale Konopa. Taki gość pojebany - stwierdził Boxdel.

Całą wypowiedz Boxdela na ten temat można zobaczyć poniżej: