Właśnie na Instagramie Lil Masti pojawił się post z bardzo radosnym ogłoszeniem. Influencerka wstawiła zdjęcie z brzuchem ciążowym informując, że jej rodzina już niedługo się powiększy. Jednak komentarze pod nawiązującymi wpisami nie są do końca pozytywne.

Lil Masti jest w drugiej ciąży

Dzisiaj Lil Masti poinformowała swoich odbiorców o spełnieniu jednego z marzeń - influencerka jest w drugiej ciąży. Na zdjęciach brzuch wygląda na dość duży, po czym łatwo wywnioskować, że Aniela naprawdę długo go ukrywała. Możemy spodziewać się dużej ilości kontentu związanego z ciążą na jej social mediach, podobnie było również przy pierwszym dziecku.

Widzowie hejtują Lil Masti za sharenting

Jeszcze niedawno jedna z telewizji skrytykowała promowanie sharentingu przez Lil Masti. Influencerka dalej stoi przy swoim, uznając, że nie robi nic złego. Jednak pod wpisami nawiązującymi do ciąży pojawiła się masa komentarzy sugerująca, że drugie dziecko również będzie pozbawione prywatności.

Zakład, że zrobi płatną transmisję live z porodu?

Kiedy sprzedanie 100% prywatności dziecka przestaje przynosić wystarczająco zysków... Czas na drugie i sprzedanie 110% jego prywatności.

Będzie mogła zarabiać na sharentingu 2x tyle. Dzieci w różnym wieku, więc produkty też będzie mogła reklamować różne. Genialne.

Takie opinie można znaleźć między innymi na Twitterze - pod oficjalnym postem znajdują się głównie gratulacje. Znając podejście Anieli do sharentingu możliwe, że usuwa negatywne odpowiedzi i prawdopodobnie przemilczy ten temat.