Wisła Płock przeżywa fantastyczny okres. Po 14. kolejkach PKO BP Ekstraklasy „Nafciarze” zajmują drugie miejsce w tabeli, a świetna forma zespołu została właśnie przypieczętowana kolejną dobrą wiadomością dla kibiców – klub ogłosił przedłużenie umowy z jednym z najbardziej zasłużonych zawodników drużyny Mariusza Misiury.

Sekulski zostaje w Płocku do 2027 roku

W marcu Wisła Płock poinformowała o przedłużeniu kontraktu z Łukaszem Sekulskim do połowy 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Teraz klauzula ta została aktywowana – nowa umowa obowiązywać będzie aż do 30 czerwca 2027 roku. To doskonała wiadomość nie tylko dla Wisły, ale i całej naszej Ekstraklasy. Sekulski to dość charakterystyczna postać. Stary, ale jary.

35-letni napastnik to wychowanek Wisły Płock. Po raz pierwszy występował w barwach klubu w latach 2008–2014. W kolejnych sezonach reprezentował m.in. Stal Stalowa Wola, Raków Częstochowa, Jagiellonię Białystok, Koronę Kielce, Piasta Gliwice, SKA-Chabarowsk oraz ŁKS Łódź. Do rodzinnego Płocka wrócił w 2021 roku i od tamtej pory ponownie stanowi o sile ofensywy „Nafciarzy”.

Sekulski rozegrał w Wiśle już 240 meczów, zdobywając 70 bramek – to najlepszy wynik w historii klubu. Co więcej, doświadczony snajper ma realną szansę, by stać się również rekordzistą pod względem liczby rozegranych spotkań. Brakuje mu jednak jeszcze sporo występów, aby przeskoczyć lidera tej klasyfikacji Bartłomieja Sielewskiego.

Początek obecnego sezonu w wykonaniu Sekulskiego był znakomity – w 10 meczach zanotował sześć goli i jedną asystę. Między innymi dzięki temu "Nafciarze" byli istną rewelacją, zajmując nawet miejsce lidera. Kibice liczą na podtrzymanie przez kapitana drużyny tej dyspozycji. Zresztą, nadal wygląda to doskonale.

Beniaminek, który zaskakuje całą ligę

Wisła Płock, mimo że jest tegorocznym beniaminkiem Ekstraklasy, prezentuje się jak zespół z dużym ligowym doświadczeniem. Drużyna Mariusza Misiury zajmuje drugie miejsce w tabeli, mając minimalną stratę do liderującego Górnika Zabrze i jeden zaległy mecz do rozegrania. Właśnie pokonała 2:0 Pogoń Szczecin.

Jedynym rozczarowaniem pozostaje występ w Fortuna Pucharze Polski – „Nafciarze” odpadli już w pierwszej rundzie po dramatycznej serii rzutów karnych z GKS-em Katowice.

fot. Youtube