We wczorajszym meczu Ligi Mistrzów Atalanta na własnym obiekcie podejmowała Club Brugge. Goście z Belgii wyszli górą ze starcia, pokonując ekipę z Bergamo aż 5:2 w dwumeczu. To spotkanie miało dosłownie wszystko. Dużo bramek, VAR, nietrafiony rzut karny, mnóstwo kartek, a w szczególności kuriozalną sytuację pod koniec meczu.

Absurdalna czerwona kartka!

Rafael Toloi pod koniec spotkania musiał przedwcześnie opuścić boisko z powodu bardzo niesportowego zachowania. Brazylijczyk najpierw chciał z premedytacją rzucić piłką w rywala, lecz się poślizgnął i ta wypadła mu z rąk. Zawodnik się nie poddał i ruszył z ogromnym impetem w stronę przeciwnika, powalając go na ziemię. Był to obrazek bardzo zabawny, lecz absolutnie niedopuszczalny w piłce nożnej. Szczególnie na takim poziomie, jakim jest Liga Mistrzów, nie może być miejsca na takie zachowania.