Reprezentacja Polski już w poniedziałek 10 listopada rozpocznie ostatnie w tym roku zgrupowanie przed meczami eliminacyjnymi z Holandią i Maltą. Niestety, Jan Urban może być zmuszony do zmiany swoich planów — w niedzielę kontuzji doznał jeden z kluczowych zawodników.

Kolejny cios dla reprezentacji Polski

Zgrupowanie biało-czerwonych ruszy za chwilę, a już teraz wiadomo, że lista powołanych może ulec korekcie. W niedzielne popołudnie Łukasz Skorupski rozpoczął w podstawowym składzie Bologni mecz ligowy Serie A z Napoli. Spotkanie przebiegało spokojnie do momentu, gdy polski bramkarz po jednym z wybić piłki zgłosił problem mięśniowy.

Skorupski już w czwartej minucie mocno kopnął piłkę do przodu i coś zakłuło go w udzie. Nie był w stanie dalej grać. Kontuzja okazała się na tyle poważna, że Skorupski musiał opuścić boisko już w ósmej minucie. Zastąpił go 17-letni debiutant Massimo Pessina.To ogromna strata nie tylko dla kadry, ale i dla samej Bologni. "Skorup" opuścił do tej pory tylko jeden klubowy mecz w sezonie.

Na razie nie wiadomo, jak poważny jest uraz Skorupskiego, ale wiele wskazuje na to, że zabraknie go na listopadowym zgrupowaniu reprezentacji. W kadrze Jana Urbana znaleźli się również Kamil Grabara, Bartłomiej Drągowski i Kacper Tobiasz — któryś z nich może teraz otrzymać szansę występu. Wszystko wskazuje na Grabarę.

To jednak nie koniec złych wieści. W czwartkowym meczu Ligi Europy między Panathinaikosem a Malmo boisko przedwcześnie opuścił Karol Świderskii. Napastnik reprezentacji Polski doznał naciągnięcia mięśnia uda. Na ten moment nie wiadomo, jak długo potrwa jego przerwa w grze.

Nie tylko Skorupski...

AKTUALIZACJA: Późnym wieczorem okazało się, że nie tylko Łukasz Skorupski jest kontuzjowany. Wypadł z powodu urazu także nasz filar z ostatnich meczów. Człowiek, który notował mnóstwo wybić i nie popełniał błędów. Otóż Jan Bednarek musiał opuścić boisko w meczu Famalicao - FC Porto. Zszedł już w 19. minucie... Coś stało się z jego kolanem. Na razie nie wiadomo, jak jest to poważne.