Reprezentacja Polski u-17 w piłce nożnej nie ma dobrej passy. Zgrupowanie zainaugurował skandal alkoholowy, wydalenie czterech ważnych zawodników i rozpoczęcie zmagań w okrojonym składzie. W pierwszym meczu kadrowicze ulegli rówieśnikom z Japonii. Kolejny mecz miał być nadzieją na odwrócenie złej passy i wrócenie do łask kibiców. Niestety reprezentacja Senegalu okazała się tego dnia zdecydowanie za mocna i pokonała naszych młodych piłkarzy aż 4-1!
Jak wyglądało spotkanie?
Podobnie jak w przypadku starcia z Azjatami spotkanie musiało być przerwane z powodu złych warunków atmosferycznych. Regularne opóźnienia z tym związane zmuszają kibiców i działaczy do refleksji, czy wybór tego miejsca w porze deszczowej był odpowiedni na lokalizacje mistrzostw.
Do przerwy Polacy przegrywali różnicą dwóch goli, lecz obraz gry znacząco się różnił od wyniku na tablicy. Biało-czerwoni mieli nawet więcej strzałów celnych. Senegalczycy tylko raz uderzyli celnie w kierunku polskiej bramki. Druga bramka dla nich padła jednak po samobójczym trafieniu Polskiego gracza. W drugiej połowie inicjatywę przejęli Afrykanie, jednak Polacy byli w stanie strzelić honorową bramkę.
KONIEC MECZU
Przegrywamy 1:4 z Senegalem na mistrzostwach świata U17.
18’ | Idrissa Gueye
31’ | Dominik Szala (sam.)
52’ | Idrissa Gueye
66’ | Marcel Reguła
69’ | Idrissa Gueye
_____#SENPOL 4:1 🇸🇳🇵🇱 U17 #U17WC pic.twitter.com/EST8g5Pzub— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 14, 2023
Na listę strzelców wpisał się Marcel Regula. Po drugiej porażce szanse na wyjście z grupy drastycznie spadły. System rozgrywek sprawia, że spośród drużyn, które zajęły trzecie miejsce w grupie, aż cztery przejdą do kolejnej fazy. Korzystny rezultat w ostatnim starciu z Argentyną może, więc sprawić, że zobaczymy kolejne spotkania naszych orłów w tym turnieju.